Czy ktoś przebije tą kolekcję? :-)

Loading thread data ...

Dnia Fri, 01 May 2015 23:08:29 +0200, Marek napisał(a):

Cholera, teraz będzie mi się śniło po nocach... :)

Reply to
Jacek Maciejewski

W dniu 2015-05-01 o 23:08, Marek pisze:

tylko po co trzymać teraz kolekcję standardowych elementów, skoro jak coś trzeba, to siadasz do kompa i następnego dnia masz to na biurku...

ale podobało mi się 'tu-en-tri-oł-dabl-fajw" :D

@
Reply to
Artur Miller

Marek pisze tak:

Ale facet musiał zjeść śledzików pirackich ;)

Reply to
PiteR

Z zawartości warsztatu i narracji autora filmu wynika wprost, że kolekcja powstawała raczej głównie w czasach pre-smd (nie zawiera w ogóle el. smd) i składa się w dużej części z elementów z demontażu. Stąd zamiast wyrzucać i zamawiać nowe wg potrzeby ktoś postanowił zbierać....

Reply to
Marek

Powitanko,

Taa, szczegolnie jak w piatek wieczorem siedzisz nad projektem, ktory ma byc gotowy w poniedzialek i nagle opowiadasz bajke o orzeszku, bo czegos zabraklo;-) Chyba jednak kazdy ma podstawowy szereg R, C, troche dlawikow, po garsci roznych tranzystorow, garsc prockow i kwarcow, stabilizatorow i tak robi sie z tego kolekcja moze mniej imponujaca niz ta z filmu, ale kilkaset rodzajow elementow jest.

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel O'Pajak

A widzialeś kiedys magazyn w dowolnym technikum elektronicznym z lat

90tych? Kiedyś ze zdzwieniem stwierdziłem że można zgromadzić 100kg rezystorow o wartości 10kOhm. I żadnych innych. Jak również 10kg gałek do potencjometrów ktorych akurat nie było (były inne, tez około 10kg). Centralne planowanie albo brali całe palety byle czego.

Na zajęciach mozna było przyuczać się miernictwa sortując te 100kg na takie co mają 5% i takie co mają 10%. W kółko.

Co prawda to inny rodzaj kolekcjonerstwa lae równie chory :)

Reply to
Sebastian Biały

W dniu 2015-05-01 o 23:08, Marek pisze:

Sprzedane za $405 :)

Reply to
janusz_k

Bajkę o orzeszku opowiadasz w dowolny dzień tygodnia, gdy musisz dla opornika za 0.01PLN czekać do następnego dnia i zmarnować dwa litry paliwa albo kilkanaście PLN za przesyłkę...

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 2015-05-02 o 12:10, Pawel O'Pajak pisze:

no ale chyba jest różnica pomiędzy pudełkiem oporników czy podstawowych elementów a chatą pełną szufladek :)

o wylutach powiedział na końcu, fakt. tylko... po cholere? sprawdzał te elementy? jak dla mnie to 99% tej kolekcji nadaje się do pieca i odzysku metali ciekawych :)

@
Reply to
Artur Miller

Dokładnie tak... kiedyś miałem sklep elektroniczny 5 minut drogi od domu. Kiedyś. Dawno kiedyś. Zbankrutował...

Reply to
Gof

Dnia Sat, 02 May 2015 12:10:15 +0200, Pawel O'Pajak napisał(a):

Jak to dobrze, że mamy elementy SMD :) Obecnie spory zapas podzespołów w tej technologii spokojnie mieści się w pudełku po butach, w tym rzecz jasna cały szereg rezystorów E24 po 100 sztuk z każdej wartości.

Reply to
badworm

W dniu 01-05-2015 o 23:08, Marek pisze:

Wsadzić do bunkra i na czas wojny jak znalazł. Coś jak prepers tyle że elektronik :>

Reply to
szod

Am 02.05.2015 um 16:58 schrieb badworm:

U mnie w robocie mam SMD podręczne, małe pudełka formatu mniej więcej A5, grubości paczki papierosów. E24 od 10R do 1M. Do maluśkich puzderek pasuje ok. 2500 oporników (0402). Oprócz tego mamy stelaże do płyt DVD. Tam pasują rolki. Kupujemy na ogół rolki po 10000 sztuk, bo taniej niż

100. Rolka kosztuje ok. 3EUR.

Waldek

Reply to
Waldemar

Pomyśl o tym jako o koszcie outsourcingu powierzchni magazynowej z domu/warsztatu do Farnella. Taniej od tego nie będzie, ale lepiej się śpi. :-)

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Ale jak się to robi zawodowo a nie amatorsko, to raczej nie ma takich sytuacji. Projekty poważniejsze się robi w terminach liczonych przynajmniej tygodniami, więc 2 dni na zamówienie nie ma znaczenia.

No, chyba, że ktoś ma planowanie w d... i robi na ostatni moment. Ale taki fachman długo na rynku nie pożyje.

Fajny magazynek - aż takiego nie mam, chociaż mam trochę (10 regałów magazynowych z klamotami, z pewnością nie tak uporządkowanymi :). I co ? I tak przeważnie nie ma tego co potrzebne - więc w 95% przypadków zamawia się części nowe. A to co leży to leży, przydaje się raz na ruski rok.

Reply to
sundayman

Masz jakąś aktualną inwentaryzację, że nie zamawiasz tego co może już gdzieś masz?

Reply to
Marek

No zdarza się niejednokrotnie, że mam to co zamawiam :) Ale raczej sporadyczne to są przypadki.

A co inwentaryzacji...taaa...miałem już szereg pomysłów z kodami kreskowymi itp... na razie mam ogólny spis z natury w głowie :)

Reply to
sundayman

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.