Chcę kupić coś takiego:
- posted
18 years ago
Chcę kupić coś takiego:
A daj sobie z tym spokoj, przeciez to jest jakis stary zlom - zobacz na opis w pdf - kit z 97 roku. Chwilke na to zerknalem, ale to jest proc bez flashu, tylko zewnetrzny eprom - bez ISP. Lepiej kup jakis zestaw ewaluacyjny jesli musisz, albo sam zmontuj.
A ja sobie chwale ten układzik. Układ może ma swój wiek ale do nauki podstaw się nadaje. To był mój pierwszy układ, na którym zaczełem się uczyć :).
jeżeli chcesz sie cos nauczyc to zacznij np od 2051 i płyteczki rób sobie sam wiecej sie nauczysz
metodami doswiadczalnymi....
Pozdrawiam AzaZeL
Łomatko ! Tylko nie 2051 :/ Dla amatora jak najbardziej AVR przynajmniej nie trzeba ciągle z podstawki go wyciągac a i programator kosztuje śmieszne pieniądze (jakies 3zł i 10 minut pracy ?). Lepiej wziąśc ATtiny2313 niż 2051.
Łodzisis ! Toż 2051 to jest zeszła epoka :) AVR(/PIC) jest lepszy pod każdym względem od czasu pojawienia się GCC. Jedyne co go jeszcze broni to masa gotowców :)
Lepiej od C (AVR-GCC). W nowszych procesorach okazuje się, że wręcz szkodliwe jest znanie asm, bo nie jestes w stanie optymalnie wygenerować kolejki w potoku, a kompilator potrafi. Im mniej ASM tym lepiej. Co prawda to nie tyczy się AVR ale ...
No nie ma potoków w AVR. A C w AVR nie jest jużtaki zoptymalizowany... W asemblerze jest jedna zasada : o czymś zapomniesz - działa źle, lub w ogóle... Daje to nawyk staranności w pisaniu programów.
No nie ma potoków w AVR. A C w AVR nie jest jużtaki zoptymalizowany... W asemblerze jest jedna zasada : o czymś zapomniesz - działa źle, lub w ogóle... Daje to nawyk staranności w pisaniu programów.
Chyba masz racje - ja za nic nie moge przejsc na C, choc przygladalem sie tematowi kilka razy :-) Od samego poczatku byl ASM i ja wrecz mysle w ASM i po prostu program w C jest dla mnie jakis zagmatwany i trudny do zrozumienia - jak wlasciwie idzie sciezka programu. Jak popatrzylem jak wyglada prosty programik ktory zapala LED na porcie, to... W asm to tylko kilka linijek kodu...
I co gorsza wcale nie odczuwam potrzeby przejscia na C... Wlasciwie, to tylko myslalem o tym, z tego wzgledu, ze inni tak masowo sie przerzucaja na C i w razie jakiejs wspolpracy to trudnobyloby pisac cos wspolnie... Jeszcze kilka latek i zostane jednym z nielicznych piszacych w ASM :-)
Pozdrawiam Jado
---> Zegarus - Otwarty Projekt Automatyki Domowej -
On Fri, 29 Apr 2005 14:50:37 +0200, Daniel Dawid <Light'I> Majewski
Przeciez to obowiazuje w kazdym jezyku :-)
J.
T.M.F. napisał(a):
Tak naprawdę to ten układ ma własny bootloader i jest programowany przez port szeregowy. W EPROMie siedzi "BIOS". Program jest spod niego ładowany do dużego RAMu i potem uruchamiany. Generalnie urządzenie jest całkiem fajne choć faktycznie nieco leciwe. Jako jedna z niewielu takich konstrukcji pozwala na upartego zabawę w procki bez komputera(programy wówczas wpisuje się z klawiatury w kodzie maszynowym) :-)
badworm napisał:
Własnie przypomniałeś mi moje początki. To było za czasów CA80. I też się dawało w hex program wstukać ;-).
pzdr Artur
Daniel Dawid Majewski napisał:
Jeśli w języku wyższego poziomu o czymś zapomnisz, przypomina to o sobie po pół roku. Kiedy kasa już przejedzona, akurat jest nawał roboty, brak pomysłów, a zleceniodawca grozi sądem. :-( Ta..., języki wyższego poziomu, wymuszają większą staraność. ;-)
pzdr Artur
Jack Houseman napisał:
Nie zostaniesz sam :-). Ja choć piszę w BASCOM, wszystkie przerwania i procedury krytyczne czasowo piszę w asm. Pisałem trochę w CV i też przerwania musiałem robić "po swojemu". Wszystkie programy wyższego rzędu muszą mieć "jakąś rezerwę" na nietypowe "zagrania" użytkownika. Na marginesie. Dowolny, najbardziej "badziewny" język da kod o niebo lepszy od kodu pisanego w asm przez "laika".
pzdr Artur
Owszem, dlatego AVR to nie dotyczy, ale większych procków ...
Podobnie w C z jednym wyjątkiem - znalezienie problemu w C jest znacznie szybsze, a kod generowany z poziomy C można łatwo "wyobrazić" sobie w ASM - nie na darmo nazywa się C najniższym z wysokich. Jedyne o czym warto wiedzieć to architektura - jeśli masz 8 bitowy procesor, to zupełnie inaczej sprawdza się w C np. ustawienie 11 bitu niż w procesorze 16 bitowym (mozna dojść do 1 może 2 instrukcji, zależy od procesora). Więc pisanie w C nie zwalnia ze znajomosci ASM (wskaźniki choćby) jednak znacznie upraszcza życie.
PS. Popełniałem kiedyś programy w ASM na 68000 o wielkości parudziesięciu tyś linijek. Stare dobre czasy i Amiga. Dzisiaj jednak twierdze, że byłem głupi, bo tą samą jakość programu uzyskał bym w C a szybkośc tworzenia i czytelnośc wzrosły by w sposób trudny do określenia, ale bardzo duży.
Że już nie wspomnę, że C jest _prawie_ przenośny ...
Nie mam nic przeciwko pisaniu w ASM prostych procedur, jednak przy programach większych niż 100 linijek to nie ma sensu. Tak więc asembler IMHo tylko do wstawek, reszta w C.
Ciekawe jak jest z multitaskingiem w C? Czy da sie tutaj dzielic procedurki na maszyny stanow? (programowanie wspolbiezne). Moze jakis przyklad takiej procedury ktos ma - zeby spojrzec jak to w C wyglada. Ostatnio usuwalem z programu jedno makro, zeby odzyskac troche pamieci programu - sporo to instrukcji zajmuje - podejrzewam ze w C kazda instrukcja to takie makro jakby - jak spada wydajnosc procesora dla programu w C w porownaniu do ASM? A moze nie spada - a rosnie tylko objetosc programu - dlatego takie 128kB pamieci programu w niektorych procesorach?
Spokojnie, póki co mowa o mikrokontrolerach... ;) Dla mnie asm jest prosty i nie mam z nim problemów. Zawsze przy okazji nowego projektu powstaje jakaś biblioteczka procedur na przyszłość. Potem tylko include... Nawet programowanie strukturalne i proceduralne w asm też jest możliwe. A zresztą, każdy robi to co lubi. Co do znajdowania błędów, to w asm też są możliwości debugowania. Porządnie napisany kod wręcz sam w sobie pokazuje błędy... ;) Na mikrokontrolerach albo wstawiam kod wyświetlający coś na LCD, albo idzie co trzeba po serialu. Dodatkowa korzyść - trenuję własną pamięć...
Ale o co chodzi jakby ? Masz na myśli cooperative multitasking ?
Do takich rozważań trzeba mieć konkretny kompilator, procesor i kod.
Dla mnie używanie tylko asm to jakaś pomyłka, człowiek jest przywiązany do jednej architektury uC jak pańszczyźniany chłop do ziemi;)
A to ciekawe. A zaprogramuj cos sensowniejszego od migania dioda dla tiny12.
[...]Ale? A o czym piszemy? O Doom 4?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.