Co ma w środku SSR 250A AC.....

Daje sie zdjac ? Bo ciekaw jestem jak to polaczyli, na docisk czy jak ?

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

Bys sie zdziwil jaka miedz jest twarda. Masz kontakt z przewodami i inaczej odbierasz twardosc miedzi. W starozytnym egipcie bloki kamienne obrabiali miedzianymi narzedziami. Miedz utwardza sie przez zgniot. Dlatego trudno zlamac drut miedziany wielokrotnie przeginajac go w palcach. Za kazdym przegieciem gnie sie w innym miejscu. Jest trik magikow i silaczy cyrkowych polegajacy na gieciu w rekach zelaznej sztaby. Sztaba jest z wyzarzonej miedzi. Zgina i daje przypadkowym osobom z widowni zeby wyprostowali. I jacy by silni nie byli to nie maja szans bo w czasie pierwszego zginania miedz sie utwardzila.

Reply to
Zenek Kapelinder

Nie.

Blacha przylaczeniowa jest zgrzana do tego metalowego kwadratu,

Reply to
Marek

Ale mnie interesuje ten metalowy kwadrat z krzemem .

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup

Mniej wiecej wiem, takiego drutu 6mm nie bylem w stanie w rekach zgiac.

Moze mieli jakies dodatki stopowe ?

Jaki gruby drut ? Nie widze problemu, natomiast istotnie trudno zgiac drut "w palcach" na malym promieniu. Trzeba np na paznokciu.

I co - przed kolejnym pokazem znow wyzarzaja ?

J.

Reply to
J.F.

Troche czytasz na co odpisujesz? Jak budowali piramidy to cudem bylo ze wrzucaja do ognia jedno a wyciagaja cos innego. A Ty o dodatkach stopowych. Pewno przed kolejnym pokazem nie wyzarzaja bo im sie nie chce. Zgiete wyrzucaja i kupuja nowe.

Reply to
Zenek Kapelinder

Dnia Mon, 2 Oct 2017 13:14:17 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

Nie trzeba wiedziec jak to sie fachowo nazywa, zeby wyprodukowac np brąz :-)

Mysle, ze to kosztowne by bylo ...

J.

Reply to
J.F.

Dnia Mon, 2 Oct 2017 17:27:36 +0200, J.F. napisał(a):

Teraz dopiero widze, ze to 250A ... to tam ze 250W moze byc ... to trzeba maly kaloryfer dla chlodzenia :-)

J.

Reply to
J.F.

formatting link

Reply to
Marek

To wiele tlumaczy :-)

Czyli trzeba sie jeszcze podlozu przyjrzec :-)

J.

Reply to
J.F.

Nie mam pojęcia, co w tym przypadku było tańsze. Układ z dwoma tyrystorami ma istotne zalety i takie rozwiązanie wydaje mi się prawdopodobne, ale i tak to ekonomia ma ostatnie słowo, wiec trzeba zdobyć sprawny, wybebeszyć i pomierzyć. Pewnie wyjdzie na Wasze.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Owszem, najlepiej w układzie ze wspólnymi źródłami, bo wtedy napięcie sterujące wystarczy jedno. Słabo widać, ale wygląda na połączenie (anty) równoległe, więc raczej nie są to MOSFETy.

A IGBT lubią duże napięcie odwrotne?

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Hm, tak sie zastanawiam ... moze 2 triaki to dobry pomysl ? Przewodza w obie strony, nawet jesli spadek napiecia nieco wiekszy, to prad dwa razy mniejszy, i straty omowe tez mniejsze.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2017-10-03 o 12:07, J.F. pisze:

Ale wtedy nikt by nie dawał dwóch tylko jeden mocniejszy, bo tyrystorów ani triaków nie łączy się równolegle. A na większe prądy i tak nie ma triaków, tam tylko tyrystory rządzą a i łatwiej się je steruje niż triaki.

Reply to
Janusz

NIE, to na pewno nie są tranzystory, to są tyrystory.

Reply to
Janusz

W dniu 03.10.2017 o 12:07, J.F. pisze:

Zdecydowanie nie. Napięcie przewodzenia triaka spada przy wzroście temperatury złącza. Przy minimalnej asymetrii, która w praktyce jest pewna, cieplejsza struktura przejmie więcej prądu. Skutkiem tego jej temperatura rośnie, płynie coraz większy prąd... aż do stopienia struktury. Na domiar złego parametry dynamiczne triaków są fatalne w porównaniu z tyrystorami. Ze względu na swoją budowę triaki mają problem z wyłączaniem się, problem ten nie dotyczy tyrystorów.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz .

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.