Chip BGA - jak przelutować?

trzeba dobrze umocować płytę, przytrzymać i lekko doscisnąć sclak BGA poczym zacząć dmuchać goracym powietrzem na niego, jak usłyszysz charakterystyczne trzaski opadającego scalaka należy jeszcze chwile podmuchac i pozostawić do ostygniecia

On Behalf Of VSS

Czym się różnią charakterystyczne trzaski opadającego scalaka, od: a. charakterystycznych trzasków pękającego laminatu b. charakterystycznych trzasków pękających ścieżek c. charakterystycznych trzasków pękającego scalaka

;-)

pzdr Artur

ziel snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Róznią sie głównie ilościa przyłozonego F :)

On Behalf Of VSS

Ef jak Fortran? Czy Ef jak Niuton? Bo w Fortranie to jestem słaby i chyba nie wyłapię wartości granicznej, ale w niutonach to i ze 3000 przyłożę, i nawet ręka nie zaboli. ;-)

pzdr Artur

No chłopaki, to ja jej jutro przyłoże. Pytanie tylko... Będe grzał opalarką taką badziewiastą z marketu "marki" Kinzo. Bardzo taki chip jest wrażliwi na przegrzanie?

VSS: A co ma trzaskac pod scalkiem? Kulki cyny czy jak?

Kiedys znalazlem na sieci filmik z instrukcja lutownia kosci bga w warunkach polamatorskich. Jesli ktos bylby zainteresowany to jest do pobrania z

pzdr. j.

In news:bq3l76$qv9$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl,

No własnie jego konstrukcja pozwala na grzanie ale dmuchawa kinzo na za szeroki wulot, musisz go zmniejszyc do wymiarów scalaka, najlepiej w wadracie jeszcze. Scalaki BGA sie tak tak właśnie lutuje, że pozycjnujesz go , lekko dociskasz i grzejesz. Podstawa jest taka, że grzejesz scalaka a nie dmuchasz pod niego. Jak bedziesz dmuchac pod niego tomożesz wywiac kuleczki cyny.

To taki specyficzny dźwięk trzeszczenia, oznacza to, że sclaka opadł troszeczkę. Najważniejsza jest siła docisku, nie za silna aby nie zdeptać cyny ale toż nie za słaba aby nie pozwolić scalakowi sie ruszyć. Dźwięk i siłe należy potrenować na jakieś innej płycie.

In news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl, ziel snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał (a):

eF jak Niuton, wszytsko zalezy własnie od tego F !!

Thu, 27 Nov 2003 09:06:19 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "VSS" snipped-for-privacy@post.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Ale dziadostwo ...

On Behalf Of BLE_Maciek

Bo to Taiwan, albo coś podobnego. Amerykańskie pewnie są przykręcane na śrubki ;-)

pzdr Artur

W teorii to fajnie brzmi ... a robiles kiedykolwiek przelut bga??? Nie sluchajcie tego mondrali bo sobie krzywde zrobicie !!!!!!! Jak cokolwiek docisniesz to zobaczysz kulki spod scalaka....

In news:bq4rlu$3tg$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl, Pablo K snipped-for-privacy@qs.pl napisał (a):

Tak, robiłem to wielkokrotnie, lutowałem BGA również. Uzywałem do tego stacji ThermoFlo i miałem 99% uzysku. Moja porada opierała sie na podstawie tego co sam nauczyłem. Nie zapewniam, że uzywając opalarki przelutuje na 100%BGA. Praca ThermoFlo jest troche bardziej skomplkowana ale tez bardzo podobna. Poza tym wylutowanego BGA użyć w zasadziesie nie da i próba odlutowania go i ponownego lutowania jest bez sensu. Mozna tylko "poprawić" lutowanie.

Thu, 27 Nov 2003 13:44:17 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Pablo K" snipped-for-privacy@qs.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

A pisales kiedys POD cytatem ? :->

Ciągnie się, zobaczymy jak co tam pokazali

Czyli mam nie dmuchać z boku w kulki tylko zmajstrować sobie kwadratową dysze do opalarki, powiedzmy o boku wiekszym od scalaka o 0,5-1cm i tak nagrzać scalak z góry?

Czyli scalak nie jest podpierany od spodu przez nić? Teoretycznie jak za mocno przycisne to docisne go do plyty na styk i kulki popłyną?

Nadaje się jak najbardziej do ponownego wlutowania (o ile nie został przegrzany) po doczepieniu nowego zestawu kulek. Taka operacja nazywa się "reballing" i producenci scalaków piszą, że można to robić bezpiecznie max. 2-3 razy.

In news:bq5rf4$1c98$ snipped-for-privacy@foka1.acn.pl, Adam Dybkowski snipped-for-privacy@amwaw.edu.pl> napisał (a):

Znam tę metodę przy uzyciu metalowej "matrycy" jak ja lutowałem BGA (95/96 rok), to wtedy jeszcze nie było to rozpowszechnione. Zaczęło się rozwijac jak weszły scalaki BGA w telefoni komórkowej i komputerach. Sam tego nie robiłem ale zawsze mozna spróbować.

Fajny film wczoraj widziałem. Szkoda, że z gatunku kina niemego. A tak na poważnie to gdzie można dostać za rozsądne pieniądze takie matryce do formowania kontaktów.

No filmik niezły...