Mialem podobny przypadek. Przydzwiek 100 Hz dostawal sie do glosników z powodu blednego podlaczenia zimnego konca glosników do masy wzmacniacza. Blad byl naprawde GLUPI !! Masa glosników podlaczona byla do anod diód w mostku prostowniczym a nie do kondensatora elektrolitycznego filtra w zasilaczu.. Anody oczywiscie tez byly w koncu podlaczone do tego elektrolita, ale poprzez 10 cm drutu.To wystarczylo aby impulsowy spadek napiecia na tym odcinku przewodu wydzielal sie równiez na glosnikach. W Twoim przypadku moze byc to samo. A jezeli masz poprawnie polaczona mase glosników to spróbuj mase potencjometru ( zinmy koniec podkówki) odlaczyc od wszystkich przewodów, które tam teraz sa podlutowane ( zachowujac polaczenia pomiedzy tymi przewodami) i podlacz bezposrednio do masy wejsciowej plytki wzmacniacza, który wzmacnia sygnal ze slizgacza potencjometru. Oczywiscie to trzeba zrobic dla obydwóch kanalów (dla wzmacniacza stereo).