wlasnie rozprysla mi sie w drobny mak z odrzutem do kilku metrow zarowka halogenowa BRILUXA G9 230V 50W
zarowka zamontowana byla w lampce ctolowej - niewiele brakowalo aby kawalki szkla powpadaly komus w oczy
gorace kawalki szkla powypalaly dziury w obudowie plastikowej znajdujacej sie na stole .....
widzieliscie kiedys takie cos?
przeciez nawet jakbym te zarowke zakladal brudnymi paluchami nie przez folie albo stosowalbym ja w lampie o np dopuszczalnej mocy zarowki 20W to kurde nie ma prawa mi sie zarowka rozprysnac w drobny mak wylapalac dziury!
widzial kiedys ktos cos takiego?