hej,
bezposrednio na szafce kuchennej spoczywa mi transformator (takie cos jak z tych:
- czy jest szansa, ze bedzie awaria i sie zacznie bardzo mocno grzac (w sumie wiem, ze jest, bo znajomemu sie przydarzylo; na szczescie byl w domu)
- czy dobrze strzelam, ze rozwiazaniem moze byc jedno z takich ustrojstw:
- jakies inne opcje? podlozyc pod trafo jakies niepalne cos, albo cos bardziej elektronicznego?
dzieki.