Witam, Aiwa LCX-770 Sprzet gral dobrze (jesli taki dzwiek mozna nazwac dobrym :-) do momentu przeprowadzki... Po przeniesieniu na wlasciwe miejsce przestal grac bas.... Kolumny sa w porzadku. Myslalem, ze to cos mechanicznego (np. jakis kabelek poluzowany), ale rozkrecilem to ustrojstwo i wewnatrz wyglada calkiem ladnie.. Zadnych oznak spalenia, rozlutowania.. Co to moze byc? Czy jest tam jakis scalaczek odpowiedzialny za niskie tony?? Dodam, ze wysokie i srednie tony sa czyste, niezaklocone.
pozdrawiam Tomek