Agregat prądotwórczy - problem

Witam, mam nast. problem: do napędu urządzenia z silnikiem DC z obrotami egulowanymi przez PWM kupiłem jeden z hipermarketowych generatorów. Generalnie działa, ale obroty osiągane przez silnik są zauważalnie niższe niż przy zasileniu z sieci. Napięcie przy max wysterowaniu (na wyjściu sterownika) bez obciążenia w obu przypadkach jest takie samo, ale przy obciążeniu spada do ok. 60% w stosunku do tego przy zasilaniu z sieci. I teraz: nie da się zmierzyć napięcia na wyjściu generatora - miernik głupieje (pokazuje szybko zmieniające się cyfry z całego chyba zakresu pom.).

Moc generatora 650VA, maszyneria pobiera max. 150W. 500W wiertarka działą całkiem przyzwoicie.

Pytanie: co może być przyczyną? Kształt napięcia jakiś nie bardzo? Co można zrobić, żeby podnieść te obroty? Dać wyższe napięcie do PWM (mam tam trafo toroidalne, mostek, pojemności)?

Z góry dzięki za pomoc k.

Reply to
kuba
Loading thread data ...

KrzysiekPP napisał(a):

No ok, tylko czy po przejściu przez trafo, mostek i elektrolity to "jakieś coś" nie powinno mimo wszystko dać w miarę przyzwoitego napięcia stałego?

k.

Reply to
kuba

Jesli miernik głupieje to pewnie nie masz sinusoidy na wyjsciu generatora tylko "jakies_cos_zmienne" :)

Reply to
KrzysiekPP

To zalezy od czestotliwosci rezonansowej tego obwodu ... jesli to przypadkowo dobrane elementy to moze sie duzo przedostawac. Poza tym spadek napiecia jest pewnie związany z duzą impedacją wewnętrzną samego generatora i stąd ta obniżka napiecia przy maksymalnym obciazeniu.

Reply to
KrzysiekPP

KrzysiekPP napisał(a):

Wlasnie problem w tym, ze to obciazenie to max 150W przy 650 ciaglego dopuszczalnego generatora. Wiec to raczej nie to.

Zakladajac, ze te zaklocenia sie przedostaja - dlaczego mialyby taki wplyw na obroty silnika (posrednio lub bezposrednio?)? I jesli to one - jak sie ich pozbyc/zminimalizowac?

Czy zastosowanie trafa dajacego wyzsze napiecie na wyjsciu cos moze pomoc (wiem, ze to nie rozwiazanie problemu, ale przynajmniej jakies "obejscie")?

k.

Reply to
kuba

Generator w agregacie ma podana moc 650VA (czyli jakies 400W w porywach) dla ladnego obciazenia pradem sinusoidalnym. Moc zapewne jest wyznaczona z ograniczen termicznych (przegrzania sie generatora) oraz wydajnosci energetycznej silniczka Ty pobierasz prad impulsowo - za gretzem masz kondensatory ktore rozladowujesz. Prad doladowania kondensatorow plynie tylko i wylacznie wtedy gdy napiecie z generatora jest wyzsze niz na kondensatorach. Czyli w malych szpilkach pradowych na szczytach sinusoidy. Bardzo niefajnie, bo te szpilki pradowe sa/powinny byc dosc mocne - zeby zdarzyc naladowac w ciagu trwania "szczytu sinusa" twoj kondensator za gretzem (i rownoczesnie jeszcze zasilac twoj odbiornik). A rezystancja (a wrecz impedancja) generatora jest liczona na duzo mniejszy prad, powiedzmy na

3A. Ty chcesz szpilki po 30A trwajace 10% okresu sinusa, to tez masz 10x wiekszy spadek napiecia (w stosunku do spadku przy nominalnym obciazeniu) na drucie w generatorze...
Reply to
BartekK

Ale moc generatora to moc bierna: 650VA, a ty porównujesz z mocą czynną co nijak sie do siebie często ma.

Reply to
KrzysiekPP

BartekK napisał(a): >...

Brzmi to tragicznie sensownie.

Daloby sie cos wykombinowac, czy po prostu znikad nadziei?

Wsadzenie tam mniejszego silnika raczej nie wchodzi w gre... Przy zasileniu tego z UPS-a wystapi pewnie podobny problem (mam wolny taki 1200VA)? Dodatkowo nie bedzie raczej chcial sie ladowac takim dziwnym napieciem z tego generatora...

Dobrze rozumiem, ze rezygnacja z PWM na rzecz regulacji napiecia (np. autotransformatorem) powinna troche pomoc (w sensie max obrotow - kosztem zakresu plynnej regulacji)?

k.

Reply to
kuba

Użytkownik "KrzysiekPP" <jimi@_FALSE_.ceti.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@news.task.gda.pl...

chyba pozorna :)

entrop3r

Reply to
entroper

Użytkownik "kuba" <kuba snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:e9qe6g$85b$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Się nie znam... ale może więcej elektrolitów? miały by więcej czasu na naładowanie a oddawały by impulsowo?

Reply to
Edzi

Edzi napisał(a):

Zdecydowanie nie. Wieksze kondensatory = wiekszy prad ich naladowania do napiecia generatora, wiec wiekszy spadek. Wyjsc jest kilka:

- wyrzucic WOGOLE kondensatory na wyjsciu gretza, dac tylko male low-esr kondenatorki ktore dla czestotliwosci PWM beda blokowac a nie dla 50hz z generatora.

- dlawik w szereg z gretzem (cos jak pasive pfc) - pomimo spadku napiecia ponizej napiecia kondensatorow, indukcyjnosc bedzie podtrzymywala przeplyw pradu. Dzieki temu prad bedzie plynal dluzej i bardziej jednostajnie, szpilka pradowa bedzie splaszczona - czyli spadek napiecia na generatorze mniejszy...

- wyjsciem dosc topornym byloby tez potraktowanie prostownika dwupolowkowego jako powielacza - dodatnie polowki prostowac na jeden kondensator, ujemne na drugi, i brac napiecie ~600v z obu kondensatorow, ale pod obciazeniem (zwlaszcza 150W) by spadalo jeszcze bardziej (rzadsze i wyzsze szpilki pradu doladowania kondensatorow), a bez/przy malym obciazeniu nie wiadomo czy nie przebije izolacji gdzies...

Reply to
BartekK

BartekK napisał(a): >...

Tak dla jasności, bo chyba nie napisałem wprost i nieco się namieszało przez to: silnik jest na 12V, zasilanie to toroid dający ok. 17V na wyjściu, mostek i 2200uF. Przy zasilaniu z sieci dziala rewelacyjnie (tzn. ma takie max obroty i zakres regulacji, jakich potrzebuję), więc to przewoltowanie mu nie szkodzi.

k.

Reply to
kuba

kuba napisał(a):

Nieco z mocą też przesadziłem, zasilane bezpośrednio z tego prostownika (bez PWM) bierze to ok. 100W max

k.

Reply to
kuba

Dnia Fri, 21 Jul 2006 12:06:21 +0200, kuba napisał(a):

Po pierwsze, obejrzeć napięcie wej. i wyj. na oscylu. Po drugie, zapoznać się ze schematem przetwornicy. Po trzecie wyciągnąć wnioski. Bez dokładniejszego rozpoznania to wróżenie z fusów.

Reply to
Jacek Maciejewski

Użytkownik "kuba" <kuba snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:e9qju7$rq9$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Powitac

Jak dla mnie te 2200uF to troszeczke za malo jak na takie prądy. Nie popieram tego żadnymi obliczeniami, tylko tak na "kobiecą" intuicje :P

Pozdrawiam Gejzero

Reply to
Gejzero

Gejzero napisał(a):

Taki miałem pod ręką, wsadziłem, zadziałało (przy zasilaniu z sieci). Spodziewałem się, że z generatora będzie działało tak samo, a tu niespodzianka... Jutro postaram się obejrzeć te napięcia na oscyloskopie.

k.

Reply to
kuba

Zgadza sie ... tak to jest jak sie teorię dawno miało ...

Reply to
KrzysiekPP

Niestety bierna. Pozorna ma jednostkę VAr.

Reply to
Robert J.

Jednostką mocy biernej (Q) jest VAr

Moc pozorna - (S, VA) jest geometryczną sumą mocy biernej i czynnej prądu elektrycznego pobieranego przez odbiornik. Występuje jako moc znamionowa generatorów i transformatorów. Wyraża się ją jako iloczyn wartości skutecznych napięcia i natężenia prądu.

Reply to
Remek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.