Agregat prądotwórczy...

Użytkownik Mario napisał:

Liczysz na to ze ten za 300 ma rozrusznik i sam odpali? Pare lat temu kupilem za ~800 agregat taki niby solidniejszy, ledwo wytrzymal pol roku pracy srednio 2h dziennie po czym urwal sie wal a konstrukcja okazala sie byc tak prymitywna ze nawet nie bylo co naprawiac, sama pradnica z niego posluzyla jeszcze kilka miesiecy az sie nie spalila napedzana silnikiem z malucha

Reply to
AlexY
Loading thread data ...

sorry, zakpiłem sobie.

ooo i to jest bardzo konkretna informacja.

Reply to
Mario

Cos nie bardzo - proponuje sprawdzic ile moga brac same procesory - pewnei lacznie kolo 130W... nie liczac pozostalych komponentow...

Reply to
PAndy

ja w samochodzie mam 200Ah (Diesel)

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Użytkownik Piotr [PKi] napisał:

jakieś bajki. Ze starych notatek: AMD K6-200, 96MB RAM, 2xHDD, CD-ROM 32x Windows NT brał od 95W przy nic nie robieniu do ok. 170W obciążony pracą. Z tego monitor 15 cali ok. 40W. Pentium 133, 80MB RAM, 2 HDD, CD-ROM, Win95 brał średnio ok. 115W, z czego monitor ok. 60W. Moce te były mierzone watomierzem laboratoryjnym klasy 1.

Reply to
Michał Baszyński

Tylko ze według mnie lipna. Teraz wszystko ma dwa lata gwarancji. A w podłączenie prądnicy do silnika od malucha nie wierzę. Tomek

Reply to
Tomek
Reply to
Dariusz K. Ladziak

Użytkownik Tomek napisał:

To bylo w czasach gdy wszystko w DE bylo tansze i specjalnie po ten agregat pojechalem bisem ~80 km w terytorium wroga ;) celem dokonania wywrotowego zakupu. W czasie odprawy celnej mialem mily prezent ale to juz nie na te grupe :)

Nie musisz ale jest to fakt, byl akurat zbedny silnik to sie mu zrobilo rame, pradnica byla napedzana lancuszkiem (i zebatkami) rozrzadu (tez od malucha byl pod reka akurat zuzyty komplet) ze starego agregatu zostal przelozony mechanizm stabilizacji obrotow (niezbedny dla uzyskania 50Hz) ktory dzialal niezbyt idealnie bo na zimno obroty sporo falowaly. Spalanie o ile pamiec mnie nie zawodzi bylo na pozomie 1,5l/h tak ze calkiem przyzwoicie. W planach byla przerobka na LPG ale awaria pradnicy zakonczyla wszelkie modernizacje a sam silnik wkroce powedrowal do instruktora mechaniki jako pomoc edukacyjna.

Reply to
AlexY

Michał Baszyński napisał(a):

A watomierz był przystosowany do pomiaru prądów mocno odkształconych??? Wyniki pomiaru zużycia energii przez mój zestaw podawałem kiedyś na Elektrodzie(mierzone domowym licznikiem energii i potem przeliczone):

formatting link

Reply to
badworm

Użytkownik badworm napisał:

wyniki były zgodne ze wskazaniami licznika energii

Reply to
Michał Baszyński

PAndy napisał(a):

MOGĄ, pod pełym obciążeniem procesora moc wzrośnie. Pisze o mocy jaką sprzęt pobiera średnio.

Reply to
Piotr [PKi

Michał Baszyński napisał(a):

Tak, tylko że linux a win to roznica jak dzień i noc.

Linux przełącza procesor nie używa.

Pozatym, monitor CRT u mnie żaden nie zmieścił się w 40W.

Reply to
Piotr [PKi

Mario napisał(a):

Nie, to była propozycja dla Ciebie.

Ja mam UPS na jakieś 2 godziny, jak sie kończy to serwery idą na shutdown i koniec.

Agregat mam do czego innego :)

Reply to
Piotr [PKi

Użytkownik Piotr [PKi] napisał:

? piszesz o przechodzeniu bezczynnego procesora w stan idle? Win NT jak najbardziej to robiło. Do Win 9x były odpowiednie programy, które to robiły za system.

15" Philips którego miałem mieścił się w granicach 40-50W. Mój obecny komputer potrafi się zmieścić nawet i poniżej 20W ( z działającym monitorem nie-CRT :-) )
Reply to
Michał Baszyński

Niestety nie ma tak różowo - sprawdzałem na wcale nie najtańszym agregacie (3kVA, 1-cylindrowy diesel) i sinusa to trochę przypomina przy obciążeniu zbliżonym do maksymalnego, czysto rezystancyjnym. Przy małym obciążeniu jest "sieczka". Przy pojemnościowym (próba odfiltrowania harmonicznych) napięcie wychodzi odkształcone i do tego zbyt wysokie (rośnie ze wzrostem obciążenia).

Chińczycy stosują w tych agregatach jakieś dziwne rozwiązanie stabilizacji napięcia - uzwojenie wzbudzenia na wirniku nie jest zasilane z regulatora przez szczotki i pierścienie ślizgowe, tylko zwarte diodą umieszczoną na wirniku. Stojan ma dodatkowe uzwojenie zamknięte kondensatorem (20 uF / 400 V AC). Nie wiem jak to dokładnie ma działać, ale działa tak średnio...

Marek

Reply to
Marek Michalkiewicz

poszukajcie w google.pl o dystrybucji Linuxa, co wogole nie uzywa procesora do swojej pracy !! To bedzie rozwiazanie (:-))

Reply to
Peptulis Amargolis

Po prostu nie ma jakiejkolwiek stabilizacji. I należy to olać. Najsensowniejszym IMHO rozwiązaniem jest zastosowanie agregatu do okresowego ładowania akumulatorów - z pełną mocą. A do zasilania urządzeń wykorzystywać przetwornicę/dostosowanego UPSa zasilanego z tych akumulatorów.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Mały agregat to awaryjne źródło energii a nie wzorzec napięcia sieci. Ma być coś na kształt przebiegu harmonicznego o w miarę stabilnym napięciu, więcej się od tego nie oczekuje.

Reply to
A.Grodecki

a gdybym chciał podpiąć ten agregat i "ładować" akumulatory podczas pracy UPSa - w momencie awarii zasilania ?

tylko problemem może być, że dla 12V jest zbyt mała wydajność prądowa takiego agregatu...... Myślisz, że jest możliwe wyrzucenie uzwojenia do 220 i poprawienie tego 12V ?? - chory, nierealny pomysł ?

Reply to
Mario

Nie widzę problemów. Oczywiscie w kontekście starszych UPSów - takich, które nie starają się być za mądre w sprawie stanu akumulatora.

Zdecydowanie taniej i prościej kupić wielkie trafo do zasilania halogenów i z tego niby 230VAC poprzez trafo (i oczywiście mostek) ładować akumulatory. Ograniczenie prądowe najłatwiej w takim wypadku załatwić po stronie pierwotnej.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.