:-)

In the darkest hour on Fri, 12 Jan 2007 10:32:46 +0100, a_a snipped-for-privacy@dres.adidasa screamed:

Kupię gdy zacznie jeszcze odtwarzać szczegóły obrazu utracone podczas stratnej konwersji klip -> plik audio.

Użytkownik "Artur M. Piwko" snipped-for-privacy@pu.kielce.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@beast.tu.kielce.pl...

a skrzypce będzie słychać jak skrzypce a nie skrzypiąca szafa

to sie nazywa spectral band replication i subiektywnie jesli jest dobrze zrobione brzmi calkiem niezle...

jakby ktos szukal co to jest..

... dla kogoś, kto nie słyszał nigdy skrzypiec na żywo.

I tutaj moja hipoteza dlaczego większość ludzi nie lubi skrzypiec - a bo ich nie słyszała nigdy na żywo (w dobrym wykonaniu oczywiście), a niestety nawet urządzenia high end (w najlepszym tego słowa znaczeniu) moim zdaniem wyjątkowo kiepsko przenoszą dźwięk skrzypiec.

Mirek.

gdzieś tam czytałem przed laaaty, że skrzypce mają dużo wysokich harmonicznych (7, 9), które, wbrew pozorom wpływają na barwę dźwięku. A tych częstotliwości nie przeniesie ani radio, ani CD.

Waldek

Nie wiem, moze slyszalem altowke - nie jestem muzykiem... a wiele osob na altowke mowi skrzypce...

czepiasz sie prztwornikow pradu na fale akustyczna? - to sie z toba zgodze - glosniki nie sa idealnym przetwornikiem... co do przetwarzania sygnalow juz bym polemizowal i moim zdaniem wspolczesna technika DSP oferuje wiecej niz wystarczajacy poziom transparentnosci jesli chodzi o dzwieki....

Jakiś nowy format by przeniósł. Problemem jest głośnik - to on najwięcej obcina. Z dobrymi słuchawkami jest trochę lepiej lecz nadal zbyt daleko do ideału. Koncert na żywo tylko w oparciu o analogowe instrumenty bez nagłośnienia jedynie może zapewnić komplet doznań. To się w życiu nie zdaża.

Zbyszek

Głośniki, mikrofony i elektronika zapewniająca im optymalne warunki pracy. Przetwarzać sam prąd to my umiemy doskonale.

Mirek.