zasilacz 230W a karta TV

powalcz z przerwaniami (przydziel karcie TV inne), zmień slot PCI (to powinno pomóc!).

jesli zasilacz kaszani to by sie ciagle wieszal a nie tylko przy TV nie? d.

No to zasilacz ma niewielki wplyw na ilosc danych przesylanych. Zdycha bo przerwania ma w caly swiat i sie sterowniki wieszaja.

To ciekawe bo u mnie: P3 800, 512 + 5 HDD + 3 CD + Radeon VIVO + Audigy Platinium + Adaptec z pelna magistrala + dodatkowe porty COM + karta sieciowa + 2 dodatkowe wentylatory (5V) i to wszystko z zasilaczem 200 W nie ma najmniejszych problemow. Jeszcze przez pewien czas siedzialo tam Voodoo2 ale ze wzgledu na brak sterownikow do W2K poszlo w odstawke.

To trafiles pewnie zasilke z dobrej seri choc dawne zasilacze byly lepszej jakosc niz obecne no name ostatnio otwierame zasilacz at w ktorym byl jakis smieszny hybrydowy scalak do kontroli obrotow wentylatora temperatury ( termistor na radiatorach - pokaznych rozmiarow) i pewnei cos ala pfc mial bylem w lekim szoku a bylo to no name nawet brak etykiety tylko byl napis 200w wiec wierze ze mial tyle :)

pozdrawiam

dziubek

no i problem rozwiazany. po podlaczeniu zasilacza 300W (jakis tani - dostalem od znajomego, ale wyglada niezle) tuner tv dziala cacy. a jako ciekawostke na pisze, ze zasilacz 230W mial napisane w tabelce pod napieciami 3,3 i 5V - 100W MAX, a ten 300W ma 165W MAX ;-)

psychik

tak ale dodaj jeszce pozostale napiecia z tabelki no chyba ze tabelka na tyk sie konczy bo ejst jeszce +12 -12 i jeszce 5V sb :) pozdrowka i milego uzytkowania jednak polacm wrzucic lepszy markowy zasilacz patrz pare postow wyzej wypowiedz ez spalily sie 3 zasilacze zmoe toc ie przekona do wylozenia wiekszej ilosci gotowki by spac spokojnie

pozdrowka

dziubek

No to jeszcze chwile pociagne ten watek jesli pozwolicie :-). W moim przypadku rece mi tez opadaja pomalu i problem wyglada nieco podobnie. W czasie wykonywania bardziej obciazajacych procesor operacji dyskowych (nawet przy rozpakowywaniu wiekszych archiwow...) mysz fiksuje ( podlaczalem inne, zarowno na PS2 jak i COM1, to samo dla roznych myszy), odtwarzanie dzwieku przerywane, itp). Konfiguracja: PIII na plycie DFI, 256 RAM, sb128 na PCI, karta sieciowa,

2xHDD, CDRW, CD no i zasliacz rowniez 230W. Domyslam sie, ze mi rowniez doradzicie bezwzgledna wymiane zasilacza...? bede wdzieczny za sugestie.

Nie przenos jakosci sprzetu sprzed 4 lat na obecne.

P.S. Takie ~4-5 lat to mi wlasnie padaja jak muchy.

J.

Uzytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl>

lepszego...

no to chyba niezrozumiales co napisalem (chyba...), bo napisalem, ze wlasnie 4ro letni ciagle zyje i ma sie dobrze...

psychik

Zrozumialem. Wiec wyjasniam:

- z faktu ze tamten zyje ci juz 4 lata nie wyciagaj wniosku ze dzis kupiony tez wytrzyma 4 lata. I nie chodzi tu o to ze to jednostkowy przypadek, ale ze jakosc ulegla przez 4 lata zmianie.

- mam w pracy takich 4 letnich kilkadziesiat, i wlasnie zaczynaja padac gesto.

J.

Uzytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl>

zrozumialem, wiec konczmy :-)

moj nie zdazyl. czeka w szafie jak rezerwa "na zas" ;-)

psychik

Mozesz sprobowac podmienic kondensatory wejsciowe (zazwyczaj sa 220uF/200V) na wieksze np. 470uF/200V lub nawet jeszcze wieksze (680uF) - wowczas zasilacz powinien byc troche bardziej stabilniejszy napieciowo - przynajmniej mu nie bedzie siadac na wejsciu napiecie :-)

Przy okazji zobacz jak sie grzeja uklady wyjsciowe - duodiody na +5V i +12V

- jesli sa bardzo gorace, to mozna zamienic je na wieksze (2x20-25A).

Generalnie mozna zasilacze podrasowywac w pewnych granicach wymieniajac elementy typu mostek, tranzystory wejsciowe, kondensatory, duodiody wyjsciowe, radiatory, etc.. - z wyjatkiem wymiany transformatorow niestety

- bo skad je wziac? :-) Jezeli ktos ma zbedne czujniki to czasami warto by zrobic monitoring temperatury radiatorow w zasilaczach - niestety przegrzanie jest jedna z przyczyn padania zasilaczy, wiec od czasu do czasu warto by rzucic okiem na temperature :-) No i jeszcze jedno - nie zapomnijcie dodac podkladek sprezynujacych pod sruby dokrecajace tranzystory i diody do radiatorow - producenci nie daja takich "zbednych" dodatkow i po pewnym czasie styk tranzystora czy diody z radiatorem luzuje sie, temperatura elementu rosnie, tania podkladka izolacyjna pod srube topi sie, luz rosnie wiec dalej i element w zasadzie zaczyna wisiec w powietrzu - wiec pada z przegrzania, ew. wylutowywuje sie z plytki - co moze grozic np. 24V zamiast 12V jesli odlutowal sie srodek duo diod ;-)