Wskaźnik telefoniczny

10x prościej wstawić diodę świecącą szeregowo z linią. Jeżeli świeci wyraźnie - w linii płynie prąd bo słuchawka telefonu jest podniesiona. Centrala detekuje podniesienie słuchawki właśnie przez sprawdzenie poboru prądu. Spadek napięcia, który zauważyłeś, jest tylko tego konsekwencją.

zainstaluj sobie linie ISDN

Adam Dybkowski napisał(a):

Telefon bierze około 41-43 mA Czy to nie za duży prąd dla diody? Szeregowe połączenie ma tą wadę, że jak dioda zacznie "świecić" na czarno z jakiegoś powodu, to telefon działać przestanie, a jak akurat gdzieś wyjadę na weekend, to po powrocie nie powitają mnie zbyt miło. Chyba, że jakiś mały przełącznik wyłączający diodę... druga sprawa, to, jakbym chciał i ja wiedzieć, czy nikt nie gada przy pierwszym telefonie, to musiałbym wykorzystać 2 parę w kablu, czy to czemuś będzie przeszkadzało?

Zastanawia mnie dlaczego ludzie kombinują z takimi schematami, skoro ten sposób jest taki prosty. Jakie jeszcze są wady, które mogłyby to zdyskwalifikować. Bo jak na razie widzę zaletę, taką, że nie podłączam nic równolegle, co mogłoby spowodować pobór prądu i udawać podniesioną słuchawkę.

To zależy oczywiście od diody. Wstaw taką, która spokojnie wydoli przy tym prądzie.

Oczywiście, każde połączenie szeregowe niesie ze sobą takie ryzyko. Sam wybieraj.

Akurat tamten tranzystor podłączony równolegle dużo nie ciągnie prądu. W stanie "idle" telefon nie ma prawa brać z linii wg normy więcej niż 400 uA, w praktyce 100 uA (bo trzeba uwzględnić poprawkę na kilka telefonów podłączonych do tej samej linii).

Dnia Mon, 09 Jan 2006 00:41:34 +0100, Mateusz Mirski tak nawijal:

Za duzy. No i jeszcze sygnal dzwonienia pozostaje. I przepiecia. Co prawda mozesz dac w szereg ze 3 prostownicze, a je z kolei bocznikowac led'em z oporkiem, niemniej zawsze to kolejny spadek.

Powyzsze (z diodami prostowniczymi) chyba nie zrobi tak. Pamietaj o zebezpieczeniu diody w strone zaporowa.

Jesli nic juz nie wisi na tej parze to raczej nie. Ale zobacz, czy wczesniej juz nie bylo jakiegos magika z podobnym problemem i podejsciem.

Bo jednak uklad jest bardziej standardowy - telefonow jakos nie laczy sie szeregowo lecz rownolegle jesli juz.

daj antyrównolegle dwie diody LED, do tego jeszcze równolegle rezystor 100om i całość szeregowo z linią. Bedziesz miał i wskaźnik zajętosci i uzyskania połączenia (zmiana polaryzacji) i zabezpieczenie diod przed pradem > 20mA i zabezpieczenie przez spaleniem sie diody. U mnie takie coś działa od 10 lat.

William napisał(a):

Znaczy równolegle,ale w przeciwnych kierunkach przewodzenia? |--|<--|

--| |-- |-->|--|

no właśnie u mnie nie ma zmiany polaryzacji, przynajmniej miernik napięcia nie pokazuje nic takiego, jest albo 49V i 0A, przy odłożonej słuchawce, albo 20V i około 40mA przy podniesionej.

Rozumiem, że dioda (niekoniecznie LED) równolegle podłączona w przeciwnym kierunku przewodzenia zabezpieczy mi LED przed ewentualną zmianą polaryzacji, bo prąd popłynie tamtędy?

Użytkownik "Mateusz Mirski" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:dptb3h$16fh$ snipped-for-privacy@wroclaw.net.pl...

Tak

Spróbuj zadzwonić do obsługi centrali (nie na Blue Line) i poprosić o wlaczenie.

Tak jest. Zresztą sam rezystor też zabezpieczy, bo przy 100 om nawet 50mA prądu da tylko 5V napięcia wstecznego co dioda wytrzyma.

Zle widzisz. Wada jest taka ze dioda swieci jak gadasz. Odkladasz sluchawke, a dioda nadal swieci. Prad plynie, centrala mysli ze ciagle gadasz i napiecia nie podnosi. A w dodatku licznik bije.

Pewnie da sie to dostroic .. ale telefonia nie musi cie zawiadamiac ze centrale czy kabel zmienila.

Zeby to na pewno dzialalo to ja bym dorzucil jakis migacz. Zeby uklad przez ~sekunde pradu nie pobieral. Albo zasilanie bateryjne/akumulatorowe

J.

Użytkownik "Mateusz Mirski" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:dpr3fq$2rmj$ snipped-for-privacy@wroclaw.net.pl

żeli potrzebujesz, to parę zdań komentarza po do tego układziku było w czerwcowej EP.

J.F. napisał(a):

Ale, czy przy takim połączeniu:

|----|<----| | | (+)-----|---->|----|-----telefon---| | | | |--100Ohm--| | | (-)--------------------------------|

Po odłożeniu słuchawki ma prawo nadal płynąć prąd? Wydaje mi się, że w szeregu, jak jedna rzecz jest wyłączona, to koniec. Próby empiryczne pokazały, że wszystko działa, jak trzeba (podnoszę słuchawkę, dzwonię, rozmawiam - świeci, odkładam - gaśnie i można się do mnie dodzwonić). na co jeszcze zwrócić uwagę?

Po odłożeniu słuchawki telefon ma prawo ciągnąć nieco prądu z linii (do około 100 uA w praktyce) i najczęściej tak robi (zależy od konstrukcji telefonu). Czyli prąd płynie ale niezauważalnie dla LEDów.

Adam Dybkowski napisał(a):

Ale to jest też niezauważalne dla centrali. Mi chodzi bardziej o to, czy podłączenie szeregowe może w jakiś sposób "udawać" podniesioną słuchawkę. Mi się wydaje, że nie i właśnie to jest zaletą podłączenia szeregowego, ale J.F. twierdzi inaczej, chyba, że się nie zrozumieliśmy.

To co podales na poczatku podlacza sie rownolegle.

Bo szeregowo .. fajnie, ale trzeba duzo kabli prowadzic jesli ma z tego wyjsc wskaznik zajetosci w drugim pokoju.

J.

J.F. napisał(a):

Czyli się nie zrozumieliśmy :) a żadnych kabli prowadzić nei muszę, bo wykożystam do tego drugą parę.

J.F. napisał(a):

Czyli się nie zrozumieliśmy :) a żadnych kabli prowadzić nei muszę, bo wykorzystam do tego drugą parę.