Uszkodziło mi pilota z HCS200 - coś

Witam!

Szlag mi trafił pilota do alarmu opartego o HCS200. Na razie nie wiem co się mogło stać, będę wiedział więcej, jak dokładnie go obadam. Na razie efekt jest taki, że alarm go nie widzi i nie chce wprowadzić do pamięci.

W międzyczasie dorwałem dokumentacje do niego i co widzę: wydaje mi się, że ten saclak wysyła 2 ciągi bitowe - zaszyfrowany ciąg i jawny ciąg (numer seryjny). Dlaczego tego szukam ? W 2 sklepach powiedziano mi, że częstotliwośc pracy pilota to nie wszytko i wymagany jest "sekretny numer producenta" nawet jesli centralka ma możliwośc nauki.

Nie poddałem się jednak (producent chce za 55zł mi sprzedać :/). Czy ten sekretny numer to może jesto to jawne pole ? Z tego co widzę w dokumentacji wysyłane jest jawne pole zapisane w eepromie scalaka. Jesli tak, wziąłbym po prostu to słowo, zaprogramował HCS200 i "wymyślił" sobie jakiś klucz szyfrujący.

Na razie przeczytałem dokumentacje dośc pobierznie i tak mi się wydaje, może mnie ktoś wyprowadzi z błędu.

Reply to
Sebastian Bialy
Loading thread data ...

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.