tamagotchi...

A no fakt, jak to jeszcze raz przeczytałem, to dość niezręcznie wyszło.

Chodziło o to, czego dotyczy "new designs" w zdaniu "Due to the very high initial cost and inability to make revisions, the mask ROM is rarely, if ever, used in new designs". Kolega Artur uparł się że urządzenie nowe. Jeżeli przełożyć to na poprzednie zdanie, to diametralnie zmienia to jego sens, bo niewłaściwym było by tłumaczenie: "(...) Mask-ROM jest rzadko, o ile w ogóle stosowany w obecnie wytwarzanych (nowych, niestarych) urządzeniach", co było by nieprawdą, bo stosuje się. Poprawnym jest: "Mask-ROM jest rzadko, o ile w ogóle, stosowany na etapie projektowania/prototypowania urządzeń". W tym wypadku "new design" odnosi się nie do bezwzględnego wieku urządzenia, lecz do jego "cyklu życiowego" i równie dobrze pasuje do urządzeń produkowanych w latach '80 jak i do produkowanych teraz. Pozostaje tu kwestia, co znaczy "nowe urządzenie"? Czy urządzenie które zostało przetestowane z Flashem / (E)PROM-em i wdrożone do produkcji z Mask-ROM-em staje się urządzeniem starym?, chyba nie. W zdaniu "Not recommended for new designs" sytuacja jest trochę inna, bo tutaj możemy już przetłumaczyć "new designs" jako urządzenia nowe, co automatycznie załatwia nam i etap projektowania i produkcję masową. W drugą stronę to nie działa. To że "new design" jest tak używane, nie znaczy jeszcze, że w każdym przypadku należy tak tłumaczyć.

Reply to
shg
Loading thread data ...

W dniu 20.10.2010 11:29, shg pisze:

Afaik "new design" w tym kontekście powinno tłumaczyć się na "w nowych projektach", czyli całe zdanie brzmiałoby "jeżeli urządzenie jest projektowane teraz od nowa a nie jako przeróbka projektu z lat 80 to prawie nigdy nie stosuje się mask-ROM".

Btw - znasz przypadki użycia mask-ROM, które się nie zawierają w "rarely"?

Z tego co zauważyłem to nawet procesory są w dzisiejszych czasach coraz częściej rekonfigurowalne/reprogramowalne tak aby można było usuwać ewentualne błędy w krzemie.

Bootloader też lepiej umieścić w OPT - masz dzięki temu możliwość jego zmiany w nowych wersjach bez konieczności tworzenia chipów na nowo, co jest przecież cholernie drogie.

Reply to
Michoo

Jeżeli jest projektowane, to w trakcie projektowania nie używa się Mask-ROM (zmiana jednej linijki kodu i trzeba maski od nowa robić, i o to tu chodzi), co nie znaczy że ten typ pamięci nie ma być docelowym.

Mikrokod w setkach modeli obecnie produkowanych procesorów (i to tych produkowanych w największej skali) wciąż siedzi w Mask-ROM, wystarczy? Niewiele jest modeli w których można modyfikować mikrokod na stałe, owszem w wielu da się ale w pamięci ulotnej i ten kod (poprawki) ładowany jest przez system operacyjny, a fabryczny mikrokod siedzi w Mask-ROM-ie. Przypomniał mi się ostatni pomysł intela, z kartą zdrapką za $50, za pomocą której i odpowiedniego oprogramowania można było zrobić upgrade procesora. Procesory x86 też mają po kilka rewizji krzemu, ale ten rynek jest o wiele bardziej specyficzny i czas życia modelu jest dużo krótszy niż na innych rynkach, tutaj się po prostu wypuszcza nowy model, więc jak widać, i tu się da.

Nie jest cholernie drogie. "Drogie" jest projektowanie całego układu od początku. Zmiana bootloadera w Mask-ROM sprowadza się do przetestowania nowego kodu w pamięci reprogramowalnej (dokładnie to samo należy zrobić jeżeli finalnie umieszcza się bootloader w OTP) i

*automatycznego* wygenerowania wzorów nowych masek. Całą procedura jest dużo mniej skomplikowana niż tworzenie układu od początku, odpada cały szereg testów które trzeba wykonać przy nowym projekcie (termiczne, elektromagnetyczne itp.). Układy z pamięciami programowalnymi (nawet OTP) są droższe w produkcji. Jeżeli założyć, że zestaw masek kosztuje $30000 to dla serii 1 mln układów daje to 3 centy na układ. Teraz odpowiedz sobie na pytanie, czy jest możliwe aby układ z OTP-ROM i programowanie każdej sztuki z osobna może kosztować 3 centy więcej niż układ z mask-ROM, który ma mniejszą strukturę (więcej układów z jednego wafla w tej samej technologii, a ten sam koszt produkcji całego wafla)? Jeżeli tak To chyba jednak OTP nie jest lepszym wyjściem. Poza tym jeszcze taki bajer, że nie trzeba zmieniać całego zestawu masek żeby zmodyfikować Mask-ROM, więc wychodzi nawet taniej niż maski całego układu.

Tworzenie nowych układów też nie jest cholernie drogie, teraz się używa komputerów a nie modeli z kartonu w skali 10000:1, gdyby było inaczej to każdy producent miałby w ofercie po kilka-kilkadziesiąt modeli,a tymczasem taka, albo i większa ilość nowych elementów pojawia się u każdego producenta co rok, z rewizjami "w krzemie" po drodze.

Pamięci programowalne są przewidziane dla specyficznego rynku, gdzie wytwarza się małe serie, podobnie jak mask-ROM jest dla rynku gdzie produkuje się duże serie. Przejrzyj sobie oferty producentów mikrokontrolerów z wbudowaną pamięcią. Minimalne zamówienia na Mask-ROM są rzędu 10000 sztuk (1-2 wafle 300 mm), przy zamówieniach rzędu zaledwie kilkudziesięciu tysięcy producent zaleca wręcz użycie Mask-ROM (w nowym urządzeniu!). Pewnie kiedyś Mask-ROM zniknie całkowicie, lub pozostanie niszą, zawłaszcza ze względu na spadające ceny pamięci reprogramowalnych. Atmel na przykład już pakuje fabrycznie bootloadery do Flasha. Na razie jednak trzyma się świetnie, a w pewnych zastosowaniach jest niezastąpiony (lub jego zastąpienie jest cholernie drogie). To że coraz częściej widuje się układy z programowalnymi pamięciami jest zasługą wyłącznie tego, że ich cena systematycznie spada i różnica w cenie układu w wersji z pamięcią reprogramowalną i stałą jest niewielka w porównaniu z ceną samego urządzenia. Poniekąd też swą pozycję na rynku pamięci reprogramowalne zawdzięczają krótszemu czasowi od projektu do wdrożenia, a każdy producent chce być "na czasie".

Starczy tego, sprawdzę czy wyszła już nowa wersja firmware do pralki.

Reply to
shg

Am 20.10.2010 14:24, schrieb shg:

Nawet jak ceny mask i otp się zrównają, to czas programowania też gra rolę. W urządzeniach, których się tłucze kilkadziesiąt tysięcy dziennie trwałoby to bardzo długo w porównaniu ze zwykłym testem go-nogo. Tu liczy się każda sekunda.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Waldku, rozejrzyj sie. Robia jeszcze cos programowane maska ? Wszedzie da sie nowy firmware wgrac.

J.

Reply to
J.F.

Nie wszędzie. Choćby te wszystkie tanie pierdziawki produkowane w Msztukach, kalkulatory, proste kontrolery automatyki czy choćby port-kontrolery I2C, konwertery USB-RS232 i podobne, które są właściwie mikrokontrolerami programowane maską.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.