- Vote on answer
- posted
13 years ago
Silnik grawitacyjny
- Vote on answer
- posted
13 years ago
- Vote on answer
- posted
13 years ago
W dniu 2011-02-07 15:11, Robbo pisze:
Liczy się droga jaką pokonają ciężarki zgodnie z kierunkiem pola i wbrew niemu (czyli liczy się tylko pionowa składowa ruchu). Obie drogi są takie same więc bilans energii po pełnym obrocie jest równy zero.
Przy niewielkich odległościach od powierzchni ziemi zakładamy, że pole wynosi G*Mz/(Rz)^2 gdzie Mz i Rz to odpowiednio masa i promień Ziemi. Jeśli będziesz oddalał się do Ziemi to pole maleje i będzie wynosić G*Mz/r^2 gdzie r to odległość od wnętrza Ziemi. Jeśli odsuniesz się odpowiednio daleko to będzie to pole wyraźnie niższe a w nieskończoności zerowe. Tak więc musiałbyś uściślić co to znaczy poza obszarem ziemskiej grawitacji. Praca w polu grawitacyjnym ziemi bedzie wynosić W= G*Mz*m*(1/r1 - 1/r2). gdzie r1 i r2 to odpowiednio początek i koniec ruchu. Jeśli ciężarek przesunie się z punktu odległego o r1 do punktu r2 a potem wróci do r1 to praca wynosi zero. Liczy się tylko składowa ruchu w kierunku pola czyli różnice odległości. Jaki tor zakreślają te ciężarki to jest nieistotne.
Wyobraź sobie, że takie koło z ciężarkami wymyślono już w XIII wieku i nazwano właśnie perpetuum mobile :)
- Vote on answer
- posted
13 years ago
Pole grawitacyjne jest potencjalne - czyli roznica energii miedzy dwoma punktami nie zalezy od trasy. Jak wrocisz w ten sam punkt to zmiany energii nie bedzie.
Na razie nie znamy zadnej "free energy" z ktorej by mozna skorzystac. Czyli w zasadzie jest to tozsame.
- Vote on answer
- posted
13 years ago
Pan J.F napisał:
Niektórzy znają i korzystają. Do czasu gdy zakład energetyczny również nie rozpozna tego źródła.
- Vote on answer
- posted
13 years ago
W dniu 07-02-2011 16:21, Papo Smurfso napisał/a:
Nie dość, że jak zwykle robisz z siebie idiotę, to do tego nie masz pojęcia o czym piszesz.
- Vote on answer
- posted
13 years ago
On Mon, 7 Feb 2011 16:21:30 +0100, Papo Smurfso napisał:
Wytłumacz proszę jak Słońce to robi.
- Vote on answer
- posted
13 years ago
Słońce dawało życie roślinom, które potem zwęgliły się. Następnie odzyskano część tej energii, spalając węgiel, który następnie przerobiono na energię elektryczną. Potem tę energią wpompowano wodę do górnego jeziora a następnie odzyskano ją wpuszczając wodę w dół. Energię zaś panowie i panie zawdzięczamy Wielkiemu Wybuchowi, który... no właśnie.
JanuszR
- Vote on answer
- posted
13 years ago
JanuszR snipped-for-privacy@op.pl napisał(a):
Coś Ci się pochrzaniło. Węgiel Bog zrobil 6000 lat temu, czy jakoś tak. Na religii pytaj to Ci od Strażnicy powiedzą. Ciekawe dlaczego nie zrobił magnesów jednobiegunowych?
- Vote on answer
- posted
13 years ago
Cząstek Higgsa prawdopodobnie też nie stworzył. Wychodzi na to, że wymyślamy więcej niż jest. JanuszR