Przetwornica 5V->12V robi sobie jaja

Cześć,

muszę wygenerować około 1A@12V ze wykłego gniazdka USB solidnej ładowarki, czyli max 2.4A@5.25V.

Sprawa wydawała się trywialna ale jak to zwykle bywa...

a) gotowe przetwornice step up o prądze znamionowym 2A wymiękają już przy 0.9A. Aby w ogóle coś przetwrzały zasilanie musi być w okolicy

7-8V. Odpada.

b) pomyśłałem: może większa? Są takie oparte o scalak xl6009E1. Mają ponoć 4A. Ale terz ciekawostka: nie dość że ledwo wyciągają 0.8A to po przekroczeniu napięcie gwałtownie spada i przetwornica zachoduje się jak zwarcie (!) od strony zasilania konsumując 6A i rozpraszając je na własnym scalaku. O rzesz k...

No i teraz zaczynam wątpić w koncept wyrwania 2.4A z 5V żeby przetworzyć na 12V.

Może ktoś polecić *gotową* przetwornicę która da radę? Ale w postaci modułu. Jak się sprawdzi to zrobie sam, ale na razie potrzebuje moduł do obejrzenia jak się zachowuje przy moim obciążeniu.

Reply to
Sebastian Biały
Loading thread data ...

W dniu 2019-04-12 o 18:47, Sebastian Biały pisze:

Nigdy nie mierzyłem wyjścia solidnej ładowarki, ale jeśli nawet ma 5.25V przy słabym obciążeniu to przy 2.4A sądzę, że będzie miała poniżej 5V.

Ale nawet gdyby miała takie parametry jak podajesz to oczekujesz sprawności przetwornicy na poziomie 12*1/(5.25*2.4) = 95%.

Nie sądzę, aby taką przetwornicę dało się zrobić ze sprawnością większą od 85% (a może nawet tylko 80%). Przy takich prądach spadki napięcia na shottky, na kluczach i na rezystancji dławika raczej nie będą do pominięcia (a to tylko te łatwiejsze do oszacowania straty). Chyba, że zrezygnujesz z diody, a klucze i dławik użyjesz totalnie przewymiarowane, ale wtedy zapewne wzrosną straty przełączania. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Zazwyczaj napięcie na porządnej ładowarce nie spada a na niektórych nawet rośnie kompensując straty w kablu.

Niezupełnie, to 1A@12V to lekka przesada. Potrzebuje około 0.8A. To i tak jest poza zasięgiem a prawdziwy problem polega na tym że gotowy moduł przetwornicy nie daje rady albo tego osiągnąć mimo opisu albo wręcz zwiera źrodło mimo zdrowego rozsądku. Szukam czegoś co potrafi. Pomińmy na razie sprawność, pytanie brzmi jaka przetwornica potrafi pracować z 5V i przetwarzać na 12V bez absurdów.

Reply to
Sebastian Biały

Jakbyś podał jakikolwiek konkret czego używałeś to może coś by można było powiedzieć. Póki co mogę powiedzieć, żeby poszukać czegoś w okolicach:

formatting link
podane charakterystyki raczej nie wyglądające na pochodzące od producenta układu tylko producenta płytki. To co widać wskazuje że jeszcze masz szanse coś z niej wyciągnąć (o ile źródło da radę, a może będziesz potrzebował jednak jakiś większy kondensator dodać na wejściu). Jak to faktycznie wygląda - nie mam pojęcia. Używałem podobnych modułów tej firmy, ale zawsze przewymiarowanych, więc trudno mi ocenić na ile rzetelnie podają parametry. W każdym razie oczekiwałbym od tego znacznie więcej niż tanie, byle jak zaprojektowane płytki na starych układach z a..o. Ale tak czy inaczej zacząłbym od próby modułu z zasilaczem laboratoryjnym, a potem dopiero walczyłbym z ładowarką, bo być może problem masz właśnie w ładowarce, a raczej w połączeniu jednego z drugim. A te moduliki Pololu są dostępne również w innych firmach. Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Marzyciel.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Obawiam sie że moja ładowarka "firmy" Powstro ma jednak na ten temat podobne zdanie do mojego. Przy 2.4A napiecie na wyjściu ładowarki rośnie do 5.35V a po przekroczeniu 2.5A zaczyna dopiero spadać na pysk. Podobnie zachowywała się ładowarka do bodaj telefonu LG którą miałem okazję obadać (jakaś z turbo ładowaniem i nie było to PD).

Reply to
Sebastian Biały

Nie mam akurat takich. Problem jednak w tym że przetwornica oznaczona przez producenta jako "2A" w przypadku przetwarzania 5V->1A@12V wymięka i zaczyna stabilnie pracować dopiero od 8-9V. Na cztery rózne jakie mam w domu wszystkie rózniły się tylko progiem katastrofy. A anomalie od zwarcia wejścia przez pływanie wyjścia po wzbudzanie się na cz. akustycznych.

Dokładnie tak robię. Jak już wspomniałem jeden z modulików pozwolił sobie zassać 6A z zasilacza i oddać w cieple wiec eksperymentować muszę invitro z ograniczeniem prądowym jak się okazuje.

Nie, raczej problem chyab w tym że potrzebuje jakieś *specjalnej* przetowrnicy która pracuje z mocą znamionową od 5V. Te moduły pracują też z 5V ale osiągają może ze 20% mocy znamionowej i potem zaczynają się anomalie jak zwarcie czy wyłaczenia.

Reply to
Sebastian Biały

Bo przy step-up określenie 2A nie znaczy prawie nic. Dlatego podałem linki w których są charakterystyki z których wynika że w którymś momencie akurat ten układ jest bez sensu. Chociażby tu widać że 2A i 12V na wyjściu to dopiero od jakichś 7V na wejściu. TI OIDP podaje dla step-up i step-up/step-down kulturalnie prąd klucza i prąd wyjściowy swoich układów. A jeżeli masz układy z prądem klucza 2A to nie dziwne że 12V 1A nie uzyskasz z 5V.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Dać to się da spokojnie, tylko kto za to zapłaci? Prostowanie synchroniczne, niskostratny ferryt w rodzaju 3C95, klucze z węglika krzemu i można atakować okolice 0,9+epsilon.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Ciekawostka, mam z 6009 dobre doświadczenia. Jakaś podróbka? Po drugie, może dławik jest do niczego? Nawiń zamiast niego coś dobrym drutem na dobrym rdzeniu i sprawdź ponownie.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Czemu? Są kontrolery z taką właśnie kompensacją. Z tego zresztą powodu je odrzuciłem.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

We flybackach z regulacją po stronie pierwotnej (PSR) kompensacja kabla to częsta funkcja. Jeśli po stronie wtórnej jest prostownik synchroniczny, to taki efekt występuje bardzo często: gdy kontroler prostownika wykryje, że obciążenie uzasadnia sterowanie bramką, to MOSFET się otwiera i zamienia w "diodę" o Vf rzędu 20mV. Przy mniejszych obciążeniach działa tylko dioda MOSFETa i spadek jest stosownie większy.

Moja przetwornica 230V->20V/70W wykazuje dokładnie takie zachowanie. Bez obciążenia jest ~19.5V, pod obciążeniem 20V.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Zakochałeś się?

Przy niskich napięciach i tak małej mocy? Po co?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Wiem, co jest na rynku. Ale już od dawna elektronikę projektują księgowi i kontrolery z wire compensation są dla nich nie do przyjęcia

- kosztują aż dwa centy więcej. Przy milionie sztuk księgowy dostanie z zaoszczędzonych 20 kUSD na swoje wakacje premią 5 kUSD.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Można to tak określić. Znakomity materiał i dostępny w małych ilościach. Cena nie jest chińska, ale to mnie akurat nie martwi. A prostowniki od dość dawna robię tylko synchroniczne.

Po nic. Pisząc to myślałem o sieciowym flybacku, dla zastosowań z tego wątku to bzdura. Dzięki za zwrócenie uwagi.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.