Jeśli kombinując z próbką dźwięku, jej głośnością i tego typu parametrami dojdę do podobnego wniosku, będę szukał innego sposobu.
Jeśli kombinując z próbką dźwięku, jej głośnością i tego typu parametrami dojdę do podobnego wniosku, będę szukał innego sposobu.
Użytkownik "Sebastian Biały" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j021gr$dml$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
Pewnie nie, bo ludzie ktorzy maja duzo wolnego czasu zazwyczaj lubia sobie sami komplikowac zycie ;)
Użytkownik "Maciej Tokarz" snipped-for-privacy@my-poi.pl napisał w wiadomości news:j027u6$cg2$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
Zawsze mozesz tez sprobowac z wypchanym kotem ewentualnie przerobic go na cyber-siersciucha
- robotyka tez jest fajna ;)
Pozdrawiam
W dniu 2011-07-19 01:31, Waldek pisze:
Wystarczy, że po wykryciu gołębia pluszowy kot będzie się szybko poruszał po jakiejś szynie czy lince na parapecie. Gołębie, których nie wystraszy, zostaną bezpośrednio zmiecione.
Można też zainwestować w prawdziwego kota.
pozdrawiam bartekltg
Użytkownik "bartekltg" snipped-for-privacy@op.pl napisał w wiadomości news:j02hd5$jr5$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
Nie polecam - maja sklonnosci samobojcze a jak balkon niski to tym bardziej da w dluga :D
W dniu 2011-07-19 02:07, Waldek pisze:
Pobiega, pobije się z innymi kocurami, jak zgłodnieje wróci. Najbliższy powiązany ze mną kot co prawda jest trzymany w domu i wyprowadany na smyczy (kota, na sznurku!?), ale w miejscu gdzie aktualnie mieszkam kotów z osiedla (takie n domków po 10 mieszkan) jest cała chmara i ganiaja luzem. Okres półrozpadu kota jest dość długi, nie obserwują specjalnej rotacji.
Zeby nie było całkiem OT. Da się w kota wmontować GPS + coś wysyłającego lokalizację albo chociaż nadajnik?
pozdrawiam bartekltg
Pan Maciej Tokarz napisał:
Ja bym radził odwrócić kolejność. To znaczy najpierw sprawdzić, czy ptaszki reagują na nagrania puszczane im metodą didżejską, a dopiero później w razie powodzenia operacji robić jakiś automat. Może się przy tym okazać, że trafi się na jakąś audiofilską odminę gołębi -- czmychną przed nagraniem odtworzonym w wypasionej karty w komputerze, a to samo puszczone z byle Atmegi spłynie po nich jak po kaczce.
Osobna sprawa, to skąd wziąć tego sokoła i jak go zaprosić na nagranie. Kilka lat temu zainstalowano u nas na lotnisku taką aparaturę kupioną gdzieś w USA. Dźwięki pozyskane były gdzieś w Górach Skalistych. No i się okazało, że nasze krajowe gołąbki pokoju nic sobe nie robią z tego Głosu Ameryki. Trzeba było zorganizować sesję nagraniową z rodzimymi drapieżnikami, bo gróźb tych jankeskich ni w ząb nie rozumiały.
Jarek
PS Gdyby były jakieś trudności na odcinku zaopatrzenia w odgłosy sokoła, to można im spróbować jakąś Dodę puścić. Może zareagują prawidłowo.
Pan Waldek napisał:
Można go zamocować na gumce.
Pan bartekltg zapytał:
W dniu 2011-07-19 02:19, Jarosław Sokołowski pisze:
Fajne, ale jeśli dobrze rozumiem, to mi da tylko informację, gdzie mogę się spodziewać małych kotków po powrocie dużego:)
pozdrawiam bartekltg
Pan bartekltg napisał:
A pytanie dotyczyło czegoś innego?
Jarek
W dniu 2011-07-19 02:38, Jarosław Sokołowski pisze:
Cytuje pytanie: "Zeby nie było całkiem OT. Da się w kota wmontować GPS + coś wysyłającego lokalizację albo chociaż nadajnik? "
Może nie było to wyrażone zbyt precyzyjnie, ale chodziło o wysyłanie lokalizacji w trakcie wycieczki.
Zresztą nieważne, też chyba nie do końca zrozumiałem jednego posta i Waldkowi, jak mi sie teraz wydaje, chodziło nie o to, że kot ucieknie i coś sobie zrobi, ale o to, że ucieknie i opuści stanowisko pracy, a gołębie będą bezkarnie gruchać na parapecie ;-)
pozdrawiam i lepiej kończę;) bartekltg
Pan bartekltg napisał:
Są też podobne z nadajnikiem.
No to wtedy trzy dni koszarniaka i się gałgan jeden nauczy szanować robotę.
Jarek
No tak, jest to jakieś rozwiązanie...
Na Wikipedii coś się znajduje:
To coś to może być telefon. Powiedzmy co minutę przesyłający współrzędne na serwer. Tyle, że jak na kota spory pakunek trza by mu przytroczyć...
Pan Maciej Tokarz napisał:
Można kupić odbiornik GPS wraz z GSM/GPRS w jednym module wielkości biletu tramwajowego.
Pan Maciej Tokarz napisał:
Ale one tam w większości jakieś zagraniczne. I dźwięków też przy nich nie widać.
Można też te gołębie nagrać jakimś miłośnikom (może jakaś wietnamska czy chińska budka jest w pobliżu). Dla zachęty udostępnić parę sampli.
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...
Nasze zurbanizowane latajace szczury maja chyba wieksze szanse reagowac na odglosy Pustułki
Użytkownik "Maciej Tokarz" snipped-for-privacy@my-poi.pl napisał w wiadomości news:j02ncf$8la$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
Ja do takich nie naleze, ale sample znajdziesz tutaj
Nie wiedziałem o takim cudzie, posiadam rozwiązania przesyłania danych na serwer via PC i Windows Mobile (pozostaje do opracowania klient w Javie).
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.