NTG jak zlikwidować.....

No to skoro wiesz to dlaczego nie znajdziesz odpowiedniej?...

Różne są sposoby. Możesz na przykład udawać, że go nie widzisz, zamalować go markerem albo korektorem, nie wkładać tego czegoś na USB. Albo nacisnąć F1 i przeczytać w pomocy dlaczego tak jest i jak to wyłączyć.

Z pomocy: "This behavior is by design."

Kliknij w ikonę i wszystkiego się dowiesz.

m.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goj6l9$sco$ snipped-for-privacy@news.interia.pl...

To jest właściwość Windows. "Bezpieczne usuwanie sprzętu". Jest tak długo jak jakiekolwiek urządzenie USB jest podłączone.

Oczywiście że wiem że jest to "Bezpieczne usuwanie sprzętu". Tylko czy idzie tak zrobić żeby to "cuś" nie było widoczne w tray'u, podczas gdy pendrive (czy adapter -jak to zwą w TPS-ie) byłby na stale włączony i działał.... ot cała filozofia.

Co Ty mówisz. Witamina D wylewa się u mnie bokami, C też, ale czymś innym ;)

A, no pewnie, że nie, bo to nie tego szukasz.

Tak czy owak, żeby nie zanudzać. Najprościej:

Klikasz w traya (nie w ikony, tylko w puste miejsce), później wybierasz Właściowości. Mam angielską windę i nie wiem jak to przetłumaczyli, więc musisz się domyślić:

Zaznaczasz Hide inactive icons, klikasz obok przycisk Customize. Z listy wybierasz Safely Remove Hardware (bezpieczne usuwanie sprzętu czy coś - ma tę ikonkę co Cię wnerwia), i z menu drop down wybierasz "zawsze ukrywaj".

Klikasz OK, zastosuj, i po ikonie.

Szczęśliwy? ;)

m.

Endriu pisze:

Marcin w pierwszym poscie ci juz udzielil jednoznacznej odpowiedzi. Gdybys zamiast skupiac sie na witaminach zadal sobie trud jej przeczytania do konca...

A czy nie zniknie to za jakiś czas tak jak inne nieużywane (nieklikane) ikony? Co jakiś czas Windows proponuje usunięcie nieużywanych. To samo desktop.

Pszemol pisze:

Nie, ikonki w tray'u są ukrywane ale nie znikają kompletnie. Zawsze można je pokazać klikając na okrągły symbol strzałki w lewo.

To powinno Endriu wystarczyć - czego oczy nie widzą tego sercu nie żal ;-)