liczniki energi elektrycznej - wykrycie złodzieja

witam grupowiczow!!!

Sprawa jest taka:

Są sobie ogrodki dzialkowe. Moi rodzice posiadają linię elektryczna na swoje nazwisko i wspoldziela ja dalej innym działkowiczom (okolo 40 uzytkownikow). Jest licznik "MATKA" nalezacy do firmy energetycznej i siec podlicznikow. Kazdy z dzialkowcow posiada wlasny licznik.

Rodzice mieszkaja przez szesc miesiecy w okresie letnim na dzialce. W tym okresie problemow raczej nie ma. Jesli chodzi o okres zimowy, powstal problem.

W okresie zimowym glownymi uzytkownikami jest 8 dziłek, sa to rodziny zamieszkujące caly rok na dzialkach. Zuzycie za dwa ostanie miesiace wynioslo 8,200 kWh (licznik matka).

W tym czasie doszło do zniszcenia 6 licznikow i rodzice nie moga odczytać

3,200 kWh z tych 8,200 kWh.

I teraz czy istniej, sposob rejestracji zuzycia energii "online" ???????

Z technicznego punktu widzenia zakladam, ze jest to mozliwe. Moze istnieja jakies urzadzenia komunikacyjne, licznki, ktore potrafia sie komunikowac z "centralka" i informuja o zuzyciu energi "online". Zakładam rowniez ze takie urzadzenia wykorzystywane sa w technologiach "internet przez siec energetyczna" i pewnie sa cholernie drogie. bo pewnie jesli byloby to tanie to nie mieli bysmy tradycyjnych licznikow w domach.

Bardzo Prosze grupowiczy o odpowiedzi.

Pozdrawiam!!!

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

Sławomir Komorowski napisał(a):

Odpowiem w stylu NTG. Jak to juz jaskolki powiedzialy najlepsze sa spolki. Moja rada: Albo zalozyc kazdemu osobny licznik i od niego pociagnac linie do poszczegolnych dzialek (IMO nie za dobry pomysl). Albo powiedziec ludziom: "zalozcie sobie osobne liczniki i podpiszcie umowy z energetyka" Mysle ze to ostatnie rozwiazanie bedzie kosztowo porownywalne z podpisaniem umowy z energatyka a zaoszczedzi zgryzow z sasiadami.

Reply to
lukasz sczygiel

Użytkownik "Sławomir Komorowski" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:cvitk7$5el$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

[ciach]

Witam no wiec oczywiście istnieją urządzenia praktycznie jednak realizuje sie to chyba jednak za pomocą innych medium transmisyjnych, np rs485, niestety energetyka raczej nie archiwizuje danych, wiec trzeba by bylo postawic jakiegos pc'ta ktory by sie o to troszczyl. liczniki te czesto mają rowniez pamiec umozliiwiająca rejestrowanie uśrednionych kwadransow mocy do kilku miesiecy wstecz, takze jesli nie ulegnie calkowitemu uszkodzeniu to da sie je odczytac,.

pozdr. szogun

Reply to
sgx

Użytkownik "sgx" <_no_spm_ snipped-for-privacy@bravonet.org napisał w wiadomości news:cvjl8b$mji$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Istnieją takie rozwiązania. Zapoznaj się z ofertą firmy KAMSTRUP (W-wa ul. Borsucza). Liczniki wyposażone w moduł M-BUS. Do tego modemy pracujące poprzez sieć energetyczną (np. firma CONTROL z Krapkowic). Ceny moim zdanie nie zwalają z nóg. Bliższe szczegóły na priv. Zygmunt

Reply to
zygmunt

Użytkownik "lukasz sczygiel" <odtad|usenetposts1|wytnijto@na_serwerze|tpi.pl> napisał w wiadomości news:cvj9ru$jm$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Ale zes doradzil -dla osoby ktora z dzialki korzysta tylko sporadycznie (nie mieszka na niej) oplaty stale wynikajace z umowy z energetyka przewyzsza wartosc kupionej energii (przeciez oplate abonamentowa trzeba placic niezaleznie od zuzycia). To juz lepiej odciac sie calkowicie od energetyki i zainwestowac w jakas instalacje oparta o aku +generator pradotworczy + przetwornica na 220v

pzdr

Reply to
Przemek

BTW: rozumiem, ze za iles lat, inkasent odwiedzający nas w domu bedzie przeszloscią a zaklad energetyczny bedzie nam odczytywal liczniki zdalnie i on-line.

Dobrze mysle?

Reply to
test

Przemek napisał(a):

przeciez napisal ze tam jacyc ludzie mieszkaja nawet w zime. 3200 kWh. To jest malo?

Reply to
lukasz sczygiel

Generalnie tak - w dobie internetu az glupio chodzic i sprawdzac, a potem przepisywac do komputera :-) Ale u nas to troche potrwa - praca ludzka za tania, bezrobocie za duze.

Chociaz .. gazownicy we wrocku chodza z komputerkami i odczyt od razu wklepuja i rachunek drukuja.

A u rodzicow .. zamontowali wodomierze, teraz kazdy ma licznik, bedzie placil za siebie, bedzie taniej. Taniej nie jest, a dodatkowo na rachunku pojawila sie pozycja "odczyt wodomierza - 2 zl" :-)

J.

Reply to
J.F.

Poza tym, związki zawodowe (inkasentow?) zaprotestują. Zresztą do takiego odczytu nie jest potrzebny internet - wynika mozna przesylac po sieci energetycznej.

W Warszawie tez tak bylo ale juz sie odeszlo ze wzgledu na falszywych inkasentow.

Reply to
test

Niekoniecznie za ilestam lat. U mnie juz tak jest ;P

Reply to
T.M.F.

tylko i drukuja - pieniedzy nie biora.

Na oko to dla firmy oszczednosc ze 2.5 raza - nie trzeba przepisywac, nie trzeba wysylac...

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "test" snipped-for-privacy@wpl.pl napisał w wiadomości news:cvkbos$h8m$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

inkasent pewnie tak , ale pewnie bedzie wiecej wizyt panow kontrolerow

- jesli moglbym wybierac to jednak wolalbym inkasenta. Pare lat temu wyjechalem na kilka miesiecy za granice a poniewaz to ja zuzywalem wiekszosc energii wiec jej pobor znacznie spadl . Kilka dni po pierwszym odczycie w czasie mojej nieobecnosci moja mama miala niemila wizyte -trojka panow kontrolerow machnela legitymacja nastepnie jeden odsunal moja mame na bok aby nieblokowala przejscia a pozostalych dwoch rozeszlo sie po domu w poszukiwaniu nielegalnego podlaczenia :( - dopiero kiedy nic nie znalezli zadali pytanie dlaczego spadlo zuzycie i po otrzymaniu odpowiedzi bez slowa wyszli .

pzdr

Reply to
Przemek

Mają prawo sprawdzac instalacje tylko DO urzadzenia pomiarowego.

Reply to
test

Zobacz:

formatting link
pzdr. Tomek

Reply to
Tomek Gaca

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.