Honda - dziwne okablowanie przekaznika rozrusznika

Loading thread data ...

Dnia Sat, 25 Apr 2009 06:41:32 -0500, Pszemol napisał(a):

Ja widzę że jest zaprojektowane tak samo tyle że różnie narysowane. Dla tojoty uzwojenie jest narysowane jako dwie cewki (co nie pozwala jednoznacznie ustalić kierunków uzwojeń) a dla hondy jako uzwojenie z odczepem. To samo, ale pozwala ustalić względny kierunek nawinięcia obu części. Nawiasem mówiąc, nie jest mi znane działanie tego układu a w szczególności powód dla którego stycznik rozrusznika ma cewkę z odczepem. Mógłby ktoś światły rozjaśnić sprawę? :)

Reply to
Jacek Maciejewski

Tak naprawde to sa to 2 zupelnie rozne cewki, jedna nawinieta cienkim drutem, druga bardzo grubym. Uklad jest tak zaprojektowany, ze podanie napiecia na wspolny odczep tych cewek powoduje ze dzialaja zgodnie obie - jak gdyby rownolegle polaczone. Cienka doslownie pomiedzy zasilaniem a korpusem, a gruba pomiedzy zasilaniem a korpusem ale przez rozrusznik. Rozrusznik ma bardzo mala _rezystancje_, wiec w zasadzie mozna by go pominac w tym ukladzie. Zgodne dzialanie cewek jest pozadane aby wciagnac rdzen do kontaktora, a jesli juz ten zostanie wciagniety, to nie ma sensu nadal trzymac obie cewki pod napieciem - dlatego kontaktor wlaczajac zasialnie rozrusznika niejako zwiera przy okazji cewke nawinieta grubym drutem. Ta z cienkiego drutu spokojnie podtrzyma wciagniety rdzen (obwod magnertyczny jest praktyczie zamkniety) i to nawet przy ekstremalnie duzym przysiadzie napiecia w trakcie rozruchu. Gruba cewka zas po przez to, ze jest szeregowo z rozrusznikiem zrobi niejako przy okazji jedna fajna rzecz, a mianowicie lekko _napnie_ rozrusznik, zanim mechaznizm z zebatka (czasami sprzeglem jednokierunkowym, przekladnia planetarna itd...) zazebi sie za kolo zamachowe. Zeby i reszta mechaniki z pewnoscia beda wdzieczne za brak mocnych uderzen przy rozruchu. :)

Tak w uproszczeniu.

Milego. Irek.N.

Reply to
Irek

I mniej wiecej taki jest na "pierwszej cewce".

W praktyce jednak nie, bo zazwyczaj wytrzymuja to bez klopotu.

Tyle plynie przez ulamek sekundy.

J.

Reply to
J.F.

No i skutek jest taki ze w 20-letniej sierr[?]e jest oryginalna stacyjka.

Szybciej ci sie zuzyje cewka immobilizera w Daewoo :-)

J.

Reply to
J.F.

ma to znaczenie...... zadne :D

a wiesz dlaczego ? po porownujesz 20 letnia sierre do troche nowszej konstrukcji i chociaz przez szacunek do sierry powinienes wiedziec ze ona byla jak by o wiele solidniejsza. prosty przyklad z podobnego pola. scoprio mk1 nie mialo problemu ze stacyjka(mialem jednego 20 latka), za to mk2 i mk3 juz ten problem maja i to o wiele mlodsze egzemplarze.

swiadczy to tylko i wylacznie o tym ze w tych pozniejszych modelach sa juz inne rozwiazania i to wcale nie lepsze(co widac w przykladzie). dlatego nie ma co mowic ze w 20 letniej scierce moze dzialac stacyjka jeszcze kolejne 10 lat a w accordzie padnie tuz po gwarancji bo mimo takiego samego patentu wykonanie czegos jest juz o wiele gorsze.

ps. w favoritce tez mi sie kiedys upalily styki w stacyjce(tez dosc znana przypadlosc favoritki), skonczylo sie na wstawieniu przycisku do zapalania :D

Reply to
Piotrek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.