Witam. Rozprowadzam po domu instalację głośnikową podsufitową. Mam głośniki 4W. Część głośników będzie połączona równolegle. W związku z tym pytanie: jak zrobić, żeby można było spokojnie podłączyć 2-3 głośniki równolegle, przy założeniu, że sygnał będzie pochodził ze wzmacniacza "mini wieży". Ma tylko wyjścia na jeden zestaw głośnikowy. Czy mam zastosować jakieś mnini wzmacniacze głośnikowe? Jeżeli tak to jakie?
Pozdrawiam Tomasz
Użytkownik "Tomasz" snipped-for-privacy@rac.pl napisał w wiadomości news:dogffr$aci$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...
Najlepiej zamiast jednego głośnika podłączać 4 w sposób szeregowo-równoległy, aby impedancja takiej czwórki była równa impedancji pojedyńczego głośnika. Można też użyć 2 głośniki o "dwukrotnie za dużej" impedancji połączone równolegle, lub 2 głośniki o "dwukrotnie za małej" impedancji połączone szeregowo. Zakładamy tu, że miniwieża ma wystarczająco dużo mocy, aby nagłośnić pomieszczenie. Pozdrawiam, Marcin
Użytkownik "Marcin Slawicz" snipped-for-privacy@nospampoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:dogl61$r91$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
Tak, masz rację. Niestety obwody w kolejnych pokojach będą odłączane i nie jest tak prosto. Przykładowo w pokoju ze sprzętem będzie jedna para, ale będe mógł podłączyć jeszcze (zamiast lub dodatkowo) kolejną parę w jadalni, a za nią będzie następny przełącznik. :-(
Z tym może być różnie.
Tomasz snipped-for-privacy@rac.pl napisał(a):
Potraktować miniwieżę jako zestaw sterujący a zamiast " gołych" głośników zainstalować np. kolumienki komputerowe ze wzmacniaczami. Wmak
Użytkownik " Wmak" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:dogo6p$brg$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
Dzięki za natchnienie! Kupilem "głośniczki" komputerowe za 13,90, a teraz spróbuję podłączyć ładne białe głośniki sufitowe do wzmacniacza z tych kolumienek :)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.