Dobieranie wartości elementów VFO

Użytkownik "Dykus" snipped-for-privacy@spamy.wp.pl> napisał w wiadomości news:ie3kau$unc$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Nie może stosować samych kondensatorów NPO gdyż pozostają jeszcze cewka rezystory oraz półprzewodniki które także mają wpływ na stabilność temperaturową. Dlatego też należy dobierać kondensatory z różnymi współczynnikami temperaturowymi dzięki czemu mamy stabilizację temperaturową całego układu.

Marek

Reply to
tarnus
Loading thread data ...

W dniu 2010-12-13 16:04, tarnus pisze:

W tej chwili sytuacja wygląda następująco: Cewka połączona jest szeregowo z dwoma równoległymi kondensatorami. Jeden to styrofleks 470pF, drugi to kondensator obrotowy polskiego radioodbiornika (właściwie jedna jego sekcja, licząca sobie kilkaset pF). Zakres przestrajania odpowiada częstotliwościom 3,525-3,800. Brakuje więc jedynie wycinka pasma przeznaczonego na CW, co specjalnie mi nie przeszkadza.

Zaraz po uruchomieniu częstotliwość odpływa w dół, potem stabilizuje się i zaczyna wolno rosnąć - około 10Hz na minutę, może nawet mniej. Jakiego kondensatora powinienem szukać w "rupieciach" aby jeszcze bardziej ustabilizować VFO?

Reply to
Atlantis

Takiego , który przy trzymaniu w paluchach na mierniku pojemności będzie zwiększał pojemność. A zapewne będziesz musiał użyc składanki - będziesz miał troche dobierania.

K.

Reply to
Krzysztof

W dniu 2010-12-13 20:38, Krzysztof pisze:

Rozumiem, że przy tak niewielkim dryfie częstotliwości (~10Hz na minutę) pojemność tego kondensatora ma być stosunkowo niewielka?

Reply to
Atlantis

Wczoraj dokonałem próbnego rozruchu toru RX Bartka. Dzisiaj założyłem ekran na cewkę VFO wraz z papierową osłonką. Wcześniej skróciłem też do niezbędnego minimum wyprowadzenia kondensatora. Licznik częstotliwości jest podpięty do dzielnika na wyjściu oscylatora przez kondensator 68pF. Efekt nad wyraz dobry - częstotliwość pływa po włączeniu. Po kilku minutach się stabilizuje. Teraz radio chodzi od niecałej godziny trzymając częstotliwość! Czasem w ciągu paru minut odpłynie od niej o jakieś 40Hz, ale zaraz potem wraca.

Niestety nie mam teraz dostępu do porządnej instalacji antenowej - użyłem kilku metrów drutu wyrzuconego za okno. Niestety odbiór na takiej "antenie" jest bardzo słaby. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, iż nie ma przedwzmacniacza w.cz. zalecanego przez SP5AHT. CW idzie zrozumieć, ale o SSB mogę jedynie powiedzieć tyle, że jest (wybija się z szumu, jednak nie sposób rozróżnić wypowiadane słowa). Filtr pasmowy dostałem w prezencie z informacją, iż jest już zestrojony - nie chcę nim kręcić przy tak kiepskiej antenie, gdyż pewnie więcej bym zepsuł niż poprawił. ;)

Sprawdziłem też kilka innych egzemplarzy TBA120S - okazało się, że niektóre faktycznie szumią zauważalnie mniej.

Reply to
Atlantis

A nie masz jakis problemow z odwroceniem wstegi, nie tym zboczem itd ? Moze dlatego sa niezrozumiale slowa ?

Albo pozyczyc jakis nadajnik SSB ..

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2010-12-15 22:39, J.F. pisze:

Też o tym pomyślałem, kilka razy kręciłem trymerem w BFO. Jednak wydaje mi się, że tam wszystko dobrze ustawiłem. Po prostu zdecydowana większość odbieranych transmisji ma zdecydowanie za mały SNR i trudno cokolwiek zrozumieć. W przypadku paru mocniejszych próbowałem się bliżej wsłuchać i miałem wrażenie, że język brzmi znajomo - prawdopodobnie jakaś mocna stacja z Włoch.

Tak czy inaczej będę musiał kupić trochę więcej przewodu w izolacji na dłuższą "antenę", po parę metrów za oknem to zdecydowanie za mało. Wtedy sygnały powinny być lepiej słyszane i będę wiedział - za słaby sygnał czy także nie ta wstęga. :)

Reply to
Atlantis

Było tak, jak sądziłem. Rozwiesiłem wczoraj koło domu jakieś 20 metrów kabla w roli anteny. Wieczorem od początku bardzo dobra słyszalność stacji włoskich i rosyjskich. Potem udało mi się także usłyszeć kilka polskich i chyba jakąś czeską wołającą DX po angielsku. Odbiór głośny i wyraźny (musiałem tylko lekko podstroić BFO na właściwe brzmienie, ale wstęga od początku była dobra). Nawet dało się odczytać fragmenty transmisji PSK61 na PDA położonym obok głośnika. Pod dobudowaniu przedwzmacniacza w.cz. efekty zapewne się jeszcze poprawią. Zostało kilka poprawek do zrobienia w RX (może uda się zmniejszyć "ptaszki" dobierając wartości rezystorów w dzielnikach na wyjściach oscylatorów). Potem będzie można zabrać się za uruchomienie TX i przetestowanie na sztucznym obciążeniu. No i oczywiście obudowa. Dochodzę do wniosku, że przydałby się też układ ARW.

Tak czy inaczej - pierwsze efekty zachęcające. ;)

Reply to
Atlantis

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.