Witam. Sam dałbym już sobie dawno spokój, bo wiem że to gra nie warta świeczki, ale niestety to nie o mnie chodzi.
Potrzebuję wiedzy nt. możliwości wykorzystania anteny od radia ukf w samochodzie do radia CB. Ponoć są jakieś splittery nawet, ale zastanawiam się jak to będzie działać.
Czemu nie chce normalnej anteny do CB? Bo to 'nieestetycznie' wygląda na dachu.
Użytkownik "Sqeeb" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:gaba3g$6vi$ snipped-for-privacy@nemesis.news.neostrada.pl...
To jeszczeee lepiej (estetyczniej) wygląda jazda zgodnie z przepisami.
IMO kupić / zrobić antenę do CB mozliwie krótką, mozliwie podobną do samochodowej, a później próbować wykorzystać ja do radia na zasadzie kawałka druta...
Tak to nie ma. Jest w drugą stronę - antena CB do której przez spliter podłączasz CB i zwykłe radio. Ale powiem Ci że lepiej zamontować zwykłą antenę CB, a jak chcesz zwykłe radio to kup sobie za 12zł na allegro antenę wewnętrzną z wzmacniaczem - jak nie chcesz przyklejać na szybie to schowaj między dach a podsufitkę, albo pod konsolą i odbiór będziesz miał i tak dobry (porównując z kilkoma samochodami - i tak lepszy niż na oryginalnej antenie).
Użytkownik "Sqeeb" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:gaba3g$6vi$ snipped-for-privacy@nemesis.news.neostrada.pl...
Jeśli potrzebujesz wiedzy praktycznej, to przerabiałem niedawno temat na swoim organizmie. Generalnie wygląda to tak: Splitter pozwala (w teorii) wykorzystać antenę do CB radia także do użytku zwykłego radia samochodowego, a niektóre wynalazki nawet komórki. Czyli wymontowujesz antenę dachową do radia, kupujesz mało rzucająca się w oczy np helikalną do CB. W przewód antenowy wstawiasz splitter i na wyjściu masz wtyczki do CB radia i do radia samochodowego. Tyle teorii, teraz praktyka. W praktyce masz dostępne (w każdym razie ja tyle widziałem) dwa typy splitterów. Włoski oryginał MIX21 (z pamięci) i polskie podróby z reguły tańsze. Jak poczytasz trochę opinii, to ponoć wszytko gra ładnie na papierze, w praktyce kondensatory filtrów przebijają niszcząc końcówkę mocy CB radia. Poszedłem do praktyka CB i skutecznie wybił mi pomysł z głowy. W leciwym już autku wywiercił dziurkę na dachu i mam Lux Torpedę. Nic mi nie przebije, SWR mi się nie rozjedzie, Nie uszkodzę radia samochodowego włączonym nadajnikiem, Mam dwie niezależne anteny, każda do swojego urządzenia. Samochód sprzedam z gniazdem antenowym lub nawet z anteną CB i nie sądzę, że bardzo stracę na tym interesie, ponoć przeciwnie. Praktycznie od tego czasu zakończyłem temat babrania się z antenami. Straciłem tylko trochę grosza na dwie anteny: helikalną i Sirio Silwer Megawatt. (Presidenty - jako że sam President ich nie produkuje a tylko (na np. Sirio) nakleja naklejkę i dodatkowo inkasuje odradzono mi) Przyzwoity zasięg, dobra selektywność i SWR na poziomie 1,05 na skrajnych kanałach, czego ŻADNA helikalna antena ci nie zapewni. Poza tym jeśli poważnie myślisz o CB to ponoć każde 10 cm długości anteny zamienia się w 1 km dodatkowego zasięgu. Ja walnąłem sobie 2 m masztu. A CO ?!!! W brew pozorom mniej mi teraz wiatr gwiżdże niż poprzednia grubaśna helikalna na magnesie (czarna 40 cm udająca samochodówkę). Porównywałem ją z poprzednią (przerobiłem uchwyt w helikalnej) na dachu i różnica jest wyraźna na pierwszy rzut oka na wskaźnik sygnału, oraz rzut ucha na głośnik. Lepiej można ustawić ASC odcięcie szumów - wyższy poziom sygnału.
Rozumiem obawy przed wierceniem dachu, sam miałem poważne obawy i zahamowania. Ale to zupełnie tak, jak z dentystą. Powierci, powierci, a jak już przestanie i zaplombuje, to człowiek zadowolony do domu odchodzi. I jeszcze mu płaci!!! Żaden magnes, czy uchwyt bagażnikowo-lusterkowo-relingowy, czy inny hiper-patent przyklejany do szyby nie zastąpi ci chamskiej dziury w dachu. Z tym się niestety, ale trzeba pogodzić. Chyba że świadomie godzisz się na połowiczne wykorzystanie zazwyczaj lepszego sprzętu. Bo tanich gwizdo-szumów nie ma sensu kupować.
Po swoich przejściach z antenami CB doradzałbym rozwiązanie docelowe z dziurą w dachu i porządną atenką 5/8 lambda z min 4dB zyskiem, nie krótszą niż 1,6m (= 16km zasięgu). Powinno taniej wyjść i lepiej grać, niż prowizorki-tymczasówki, jak na moim przykładzie. A stosowanie "samochodówek" do CB włóż pomiędzy bajki. Na takiej antenie nawet SWR nie ustawisz na przyzwoitym poziomie i końcuweczka mocy padnie. A one nie są objęte gwarancją producenta.
Tyle moich doświadczeń praktycznych, Teraz pewnie rozdziobią mnie za moje "herezje" przeciwko domorosłym gawnolepioszkom. Ale wychodziłem z założenia, że jeżeli mam ciut lepsze radio, to nie będę psuł sobie widoków na świat brudną szybą okna.
No i jeszcze żeby głowica tego radia, przystosowana pewnie do sygnałów rzędu mikro voltów, nie wyparowała po podłączeniu do niej końcówki mocy CB. Częstotliwości niby dalekie, ale rząd wielkości mocy sygnału jakby nie ten.
Przepraszam, że odświeżam stary temat ale chciałem jedną rzecz sprostować. Chodziło mi o wykorzystanie wbudowanej anteny do radia samochodowego sekwencyjnie. Czyli puszczam muzyke z płyty i włączam cb radio, albo wyłącza cb i puszczam rmf'ke czy zet'ke. Zakładam, że konieczny by był jakiś większy przełącznik, ale czy CB będzie współpracować z taką anteną?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.