bateria w laptopie....

J.S pisze:

Zależy jaki laptop. AFAIR w jakimś starszym Dellu robiło się to tak, że włącza się laptopa bez włożonej baterii (zasilanie z sieci), a następnie do pracującego laptopa wkłada się baterię która zaczyna się ładować.

Natomiast w innych laptopach może być różnie - być może w niektórych nawet nie należy robić takiej operacji jak podana wyżej.

Dnia Sun, 3 Aug 2008 17:53:07 +0200, J.S napisał(a):

Kiedyś miałem taki problem, z zasilacza o niższym napięciu poładowałem 5 minut tę baterię, potem włożyłem do komputera i poszło.

pozdrawiam

Cześć! Laptop z baterią w środku podłącz do prądu ale go nie włączaj. Znaczy nie wciskaj przycisku power. Daj mu nawet godzinę. Czasem trzeba poczekać aż zacznie ładować - w tym czasie będzie po prostu głuchy i ciemny. Jak już zapalą się lampki od ładowania, to go nadal nie włączaj ale grzecznie poczekaj aż samodzielnie wyłączy ładowanie. Jezeli jest zbyt gorąco (upał), to odpuść sobie ten eksperyment w dzień, tylko zaczekaj do nocy. Dłuższe ładowanie powoduje silne nagrzewanie baterii i moze zadziałać zabezpieczenie. Zwłaszcza jeżeli bateria jest już zużyta. Jeżeli się uda naładować, to odpal na samej baterii i rozładuj do wyłączenia, naładuj i tak łącznie trzy cykle. Poza tym przeczytaj instrukcję obsługi. Tam coś powinno być o konserwacji baterii, czyli tych cyklach ładowania i rozładowania. Maciek

J.S pisze:

wejdz na strone elektroda.pl i poczytaj o "ratowaniu" baterii od laptopow... wbrew pozorom bareria to nie tylko ogniwa... tam jest tez elektronika...

O ... to źle. Więcej nie trzymaj. Jezeli zasilacz jest sprawny, to jest problem. Jeżeli masz woltomierz, to sprawdź przynajmniej, czy z samego zasilacza wychodzi tyle, ile jest na nim napisane. Np. u mnie 19V. Nie mam innych pomysłów. Może bateria padła, a może coś innego w laptopie. No nic - powodzenia. Maciek