74154 + 7404 ?

Użytkownik "Pawel Lampe" napisał w wiadomości

No, powiedzmy, choc matematyk bedzie sie spieral :-)

Na tych 64 ledach, z ktorych czesc trudno odroznic.

Cos koledzy pisali o szykowaniu czolgu na komary..

J.

Reply to
J.F
Loading thread data ...
[...]

O, masz - akurat miałem otwartą stronę Contransu i już do TME nie zaglądałem. Niezłe przebicie w Contransie a przecież TME nie nalezy do tanich dostawców.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

[...]

Jasne - jesteś jedynym programistą na świecie... A zatem poinformuję Cie, ze przez 20 lat ŻYŁEM z programowania. A na tej grupie znajdą się na pewno lepsi programiści od Ciebie.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik Pawel Lampe napisał:

Tyle, że my poza oprogramowaniem tego typu zabawek potrafimy sami je zlutować lub naprawić. A ty kombinujesz z banalną matrycą LED. [..]

Reply to
AlexY

No tak. Małe, proste pytanie i robi się ogromna dyskusja. Skrytykowałem tych co bezpodstawnie oceniają używanie RasPi i tym samym atakują mnie, po czym od razu lawina krytyki. W dodatku od całkiem niezwiązanych z tematem osób.

"Ten napisał 3 linie w COBOL-u i programuje od 20 lat. Tamten wie wszystko o jądrze i commituje do niego 100 linii dziennie."

Nie twierdzę, że nie. Na tej grupie na pewno są dużo lepsi. Może i niektórzy z was. Nie obchodzi mnie jednak czy programujecie 20 lat czy 50. Czy używacie lamp próżniowych czy kart perforowanych.

Po prostu boli mnie takie ocenianie w ciemno ze strony tych którzy się nie znają.

To takie polskie. Ocenić każdego. Sąsiad krzywo skosił trawnik, tamten nie śpiewał w kościele. Kpić i oceniać. Najgorsze, że macie pewnie po

30, 40 lat.

Dziękuję tym którzy odpowiedzieli na temat.

Reszcie polecam lekturę Tischera.

Reply to
Pawel Lampe

W dniu 2013-07-16 15:57, Pawel Lampe pisze:

No bo temat nie jest trywialny jak chcesz uprościć i boisz się pewnych rozwiązań. Układ 74154 jest generalnie niefajny, bo to wielkie bydlę, drogie, i w zasadzie nic ciekawego nie oferuje. Już chyba fajniej się używa mniejszych 138, ale one też mają aktywny stan niski. Zastanów się, czy nie możesz odwrócić diod. Zdecydowana większość dostępnych układów pozwala na łatwą budowę układów w dokładnie odwrotnej konfiguracji niż u Ciebie. Jeżeli odwrócenie diod wchodzi w rachubę, to chyba najszybszym rozwiązaniem są układy typu led driver, np seria SCT2016 lub STC2024 (do kupienia np w TME) albo mniejsze, tylko musisz mieć kogoś, kto to polutuje, bo są dość małe. Przy nich nie potrzebujesz tylu rezystorów (normalnie przy matrycy 4x16 potrzebujesz 16 rezystorów, tu potrzebujesz jeden na układ). Oczywiście pozostaje kwestia anod, ale jeżeli będziesz miał je tylko cztery, to znacznie łatwiej się pogodzić z tym, że układ ich sterowania jest bardziej skomplikowany. Można użyć do tego celu układów typu A2982 (też do dostania w TME) lub układów zbudowanych z tranzystorów. Możesz jeszcze czegoś poszukać w układach serii CD4000, być może coś fajnego znajdziesz. Moja pamięć tak daleko nie sięga, więc nie pomogę, ale kojarzy mi się, że coś tam było, co mogłoby podejść. Były to układy wolne i dość słabe prądowo, więc raczej nikt z nich nie korzysta bez powodu. No dobra, 4051, jest dość słaby prądowo, więc i tak musisz dać wzmacniacz i dodatkowo oporniki na wyjściach. No i ma tylko jedno wyjście inhibit, więc nie rozbudowuje się tego łatwo.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz
[...]

Facet, dostałeś konkretne odpowiedzi i porady. Na temat. Ze wskazaniem źródeł elementów. Zamiast podziękować, jęczysz i kpisz sobie z nas.

formatting link

Reply to
RoMan Mandziejewicz

[...]

Dostał na talerzu gotowca:

formatting link
którego dokłada jeden rejestr (zamiast 7 jak w oryginale), 8 rezystorów i resztę diod. Rejestry są w TME po niewiele ponad 1PLN. Układ jest banalnie prosty. Czego chcieć więcej?

Ale to kolejna łajza, która przyłazi tu pojęczeć, jak jej źle zamiast przyjąć do wiadomości, że robi coś nie tak.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Pawel Lampe snipped-for-privacy@sconysoft.com napisał(a):

Skąd wiesz kto jak jest związany?

Bo zacząłeś kreować się na jedynego co ma jakieś pojęcie.

Niczego nie zrozumiałeś. Nikt Ci nie kazał używać starych technologii, zasugerowano Ci jedynie, że nie wszystko co najnowsze jest adekwatne.

Więc dlaczego sam oceniasz ludzi, których nie znasz?

Nie mam słów. Twoje zachowanie jest właśnie takie, jakie zarzucasz innym.

Gościu, zrozum, że nikt Cię tu personalnie nie atakuje. Odsyłasz do Tischnera, a nie potrafisz czytać ze zrozumieniem odpowiedzi, których Ci udzielono. Zachwyciłeś się Raspberry Pi i stwierdziłeś, że skoro ma duże możliwości, to powinno się tej platformy używać wszędzie. Gdy na grupie powiedzano Ci, że może czasem lepiej użyć czegoś innego, to zaszufladkowałeś dyskutantów jako oderwanych od rzeczywistości frustratów, który nie potrafią docenić tego super wspaniałego komputerka i dlatego Cię atakują. Nie potrafisz pojąć, że jeśli ktoś krytykuje Twój pomysł, to a) dlatego, że chce Ci pomóc b) nie ocenia _Ciebie_. Jak możesz polecać Tischnera, skoro nawet nie potrafisz oddzielić płaszczyzny merytorycznej od personalnej? Nie będziesz mieć łatwo w życiu, jeśli w każdej wypowiedzi będziesz się doszukiwał ataku na siebie.

Przyszedłeś na grupę z ciekawym tematem do dyskusji, ale zamiast się na nim skupić zacząłeś jakieś osobiste wycieczki. Dziwisz się potem, że dyskusja zrobiła się nieprzyjemna.

Reply to
Grzegorz Niemirowski

W dniu 16.07.2013 18:01, Grzegorz Niemirowski pisze:

Możesz się podzielić informacją co konkretnie jest schrzanione?

Reply to
Zbych

Zbych snipped-for-privacy@onet.pl napisał(a):

Podczas otwierania portu pojawia się stan niski na TXD na jakieś 32 mikrosekundy, co może zostać odebrane przez drugie urządzenie jako bit startu i transmisję bajtu. Wiele osób tego nie zauważa, bo używają prędkości rzędu 9600 bps i logika UARTa odbiorczego, która zwykle robi trzykrotne próbkowanie w okresie 1 bitu, i zignoruje taką szpilkę. Dlatego nie na każdej stronie poświęconej RaspPi i portowi szeregowemu ten problem jest wspomniany. Jednak przy prędkościach rzędu 115200 bps ta szpilka już jest traktowana jako pełnoprawny bit startu i ludzie piszą, że odbierają bajt

0xFF nie wiadomo skąd. Rozwiązań jest kilka. Najprościej jechać na 9600 bps. Można też skorzystać ze sprzętowego sterowania przepływem. Można też, o ile się da, zrobić w urządzeniu odbiorczym ignorowanie tego bajtu. Nie wiem na 100% gdzie leży błąd. Jest albo w peryferium PL011 układu BCM2835, albo w sterowniku w jądrze Linuksa. Nie zauważyłem żeby ktoś wykonywał jakąś głębszą analizę tego problemu, a googlałem sporo. Niezależnie jednak od tego czy jest to bug w sprzęcie czy w kernelu, to problem można rozwiązać na poziomie jądra, żeby ludzie piszący aplikacje na Raspberry Pi nie musieli się męczyć z problemem, który jest nieznany na innych platformach.
Reply to
Grzegorz Niemirowski

W dniu 2013-07-17 10:40, Grzegorz Niemirowski pisze:

Sam chciał używać 74154. Gdzieś w piwnicy chyba jeszcze mam pozytywkę zrobioną na nim, jeśli dobrze liczę, jakieś 34 lata temu :)

Reply to
ajt
[...]

Rejestr przesuwający z wyjściem mocy zrealizowanym na MOSFETach ciężko nazwać technologią starszą od 74154.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 17.07.2013 11:01, Grzegorz Niemirowski pisze:

Dzięki za wyjaśnienie. Zastanawiam się tylko, czy sam bym z tym walczył, czy uznał to za zakłócenie jak każde inne i protokół komunikacji musi być na nie odporny.

Reply to
Zbych
[...]

[...]

[...]

Przy prędkości 115200bps 32us to bit startu i rozpoznane trzy bity treści. Zakłócenia tyle nie trwają. 9600 to maksymalna prędkość, przy której można to traktować jako zakłócenie do sprzętowego ominięcia. przy 19200 już będzie FF a nie możesz zakładać, że każde FF to błąd.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 17.07.2013 11:35, RoMan Mandziejewicz pisze:

Zapominasz, że porządny protokół ma sumę kontrolną i sposób synchronizacji ramki (czy to przez timeouty, czy przez unikatowy bajt startu, stopu). Ja bez problemu potrafię zsynchronizować transmisję nawet jak mi wyślesz 1kB śmieci na początku.

Reply to
Zbych

Zapominasz, że jeśli start każdej ramki jest obciążony błędem, to będziesz transmitował w nieskończoność z błędami. To jest błąd systematyczny a nie przypadkowe zakłócenie.

Owszem, można wykonać partaninę polegająca na świadomym założeniu, że każda ramka zaczyna się błędem ale to jest manana a nie solidna robota. Błąd należy po prostu wyeliminować raz na zawsze a nie omijać jak śmierdzące psie gówno na chodniku.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 17.07.2013 11:55, RoMan Mandziejewicz pisze:

Mowa była o błędzie w momencie otwarcia portu. Chyba nie otwierasz i nie zamykasz portu przy każdej ramce?

Ja bym powiedział, że omijanie psich gówien to cenna umiejętność i to niezależnie czy są generowane przypadkowo, czy deterministycznie.

Reply to
Zbych
Reply to
Grzegorz Niemirowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.