Kazdy kto probowal w swoim mikro-urzadzeniu linearyzowac dane z termistorow, termopar spotkal sie z koniecznoscia obliczen zmiennoprzecinkowych... To samo pewnie dotyczy ludzi obliczajacych dane z GPS.
Emulacja biblioteki zmiennoprzecinkowej, obliczanie logarytmow naturalnych i tym podobne operacje na malym 8051 to zwykle katorga...
Pomyslalem o tym sobie czytajac o ukladzie scalonym, ktory w malej obudowie 8-pinowej zawarty ma koprocesor zmiennoprzecinkowy z interfejsem SPI do podlaczenia do wszelakiej masci mikrokontrolerow. Ten chip to uM-FPU V3 firmy Micromega...
Zrobili, ale warto się zastanowić nad celowością stosowania. W swoim czasie popełniłem na zwykłym 87c52 regulator przemysłowy PID z wejściem dla wszystkich rodzajów termopar i termorezystorów. Cały program regulatora o precyzji numerycznej 0.1C, wraz z obsługą peryferiów i interfejsem użytkownika, zajmował nieco ponad 5kB, czyli o mały włos a zmieściłby się nawet w 87c51... Przez wszystkie lata pracy nie spotkałem się z potrzebą użycia obliczeń zmiennoprzecinkowych. To nie znaczy że takich potrzeb nie ma, ale pokazuje jak żadko są, tak naprawdę, potrzebne.
// varq i varp to zmienne kalibracyjne obliczone na // podstawie czasow ladowania kondensatora przez // stale oporniki o znanych wartosciach rezystancji... // teraz lecimy z temperaturka dla poszczegolnych termistorow for (th=0; th<MAX_THERMISTORS-2; th++) { float res = log(((float )Thermistor[th].ulRunningAverage * varq) / (varp - (float )Thermistor[th].ulRunningAverage));
Nie mam. Kiedyś pracowałem jako konstruktor w firmie produkującej wszelkie czujniki i elektronikę dla pomiarów temperatur. Wtedy powstał między innymi wspomniany regulator. Dawno to było, już od lat '51 nie używam. Wzory charakterystyk czujników są w Polskich Normach. Aproksymowałem je i wyniki optymalizowałem programem napisanym w Matlabie. Bułka z masłem.
Wyczytałem co chciałem i co tam dalej robic? Karmik działa, kiedy wszyscy wyjeżdżamy na dłużej niż dzień zawsze włączam. Jeden konkretny gatunek mi stopniowo wyzdychał. Okazał się bardzo wrażliwy na azotany. Dopuszczalna górna dawka 50 powodowała gwałtowny spadek ich kondycji. Wystarczyło że nie podmieniłem wody w ciągu 1.5 tygodnia i trup był murowany. A takie miały być odporne... ;
Metody numeryczne to w tym przypadky zbyt poważne hasło. Trzeba tak poprowadzić krzywą łamaną wokół funkcji, aby błąd w dowolnym miejscu był nie większy niż zadany. Obliczenie ma charakter siłowy a nie analityczny. Analitycznie tez mozna, ale po co. Zapuszczasz komputer i po jakimś czasie jest wynik. Efekty zawsze wymagają odrobinę wysiłku. Matlaba warto kiedyś spróbować. Może być czasami bardzo użyteczny i nie jest trudny w użyciu.
Nie jestem doświadczony, moje doświadczenie akwarystyczne to tylko tyle ile mi było potrzeba. Są lepsi.
Dobre pytanie :) Akurat na tym znam się dobrze, moim zdaniem ;) Poza tym mam chwilowo czas (rozrywam się w przerwach między jednym kawałkiem pracy a drugim) i wkrótce znowu zniknę na pewien okres :)
Nie zawsze mam czas i checi, żeby poświęcić godzinę tygodniowo na czyszczenie i podmianę wody :) W życiu bym sie nie zdecydował na zbiornik który wymaga ode mnie jeszcze więcej wysiłku.
Wcale niekoniecznie. Juz kiedys implementujac HPGL, zamiast analizowac wszystko co moze sie zdarzyc i jaki to bedzie mialo wplyw na obliczenia .. wsadzilem zmienny przecinek. IMHO - lepiej wyszlo.
Nie mówię że jest "trudny" - mówiłem że mnie to nigdy nie bawiło... To coś tak jakbyś przekonywał kogoś, kto lubi jeździć na nartach że lepiej jest nurkować lub serfować na falach morskich... Jego bardziej bawią narty i stoki górskie zimą niż morze i już. I co mu zrobisz ? :-)
Twierdzisz że jeśli chodzi o elektronikę lepszych nie ma ? ;-)
Nad czym teraz będziesz pracował ?
Kto Ci powiedział że akwarium wymaga godziny tygodniowo (lub więcej) na czyszczenie ? Poza tym - jeśli to jest dla kogoś hobby to czasu spędzonego na pracę przy akwarium nie dolicza się do wad czy "przykrych obowiązków" tylko do przyjemności i "zalicza" odfajkowując w dziale rozrywek.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.