Zasilanie awaryjne RTC

Zastanawiam sie nad wyborem ogniwa do zasilania awaryjnego zegara czasu rzeczywistego. Rozwazam dwie opcje:

1) akumulator Ni-Cd 3,6V 60mAh (taki jak na płytach PC) 2) bateria litowa 3V 220mAh pastylka W stanie normalnej pracy RTC jest oczywiscie zasialny z zasilacza stabilizowanego. W grę wchodzi równiez przenoszenie urzadzenia a nie tylko brak napiecia sieci.

Moglibyscie wymienic plusy i minusy obu opcji. Oczywiście nie chodzi mi o czas rozładowania (łatwe do policzenia) czy roznice wartosci napiecia (obie wartosci są poprawne), istotne dla mnie sa dlugotrwala praca i niezawodnosc.

Reply to
Kris
Loading thread data ...

A jaki masz RTC? Accu ma większy prąd upływu, więc sam z siebie będzie puszty za pół roku. Litówka sama z siebie to i 5 lat potrzyma Ale jeśli twój RTC żre tyle, że zarżnie litówkę w miesiąc, to lepiej daj accu, zawsze się podładuje, jak podłączysz ustrój do sieci...

Reply to
Marek Lewandowski

RTC to dobrze znany PCF8583 na I2C.

Pobór prądu około 30uA przy 3V.

Reply to
Kris

no to z litówki pojedzie maximum rok bez przerwy, a z accu mniej niż 3 miesiące. Jak urządzenie głównie będzie podłączone do prądu, to może być accu, jak głównie odłączone - raczej litówka tylko może trochę większa niż CR2032... albo weź oszczędniejszy RTC.

Reply to
Marek Lewandowski

Dnia 2004-11-13 09:29, Użytkownik Fish napisał:

PCF8583 podtrzymywany kondenstorem 0,22F wytrzymuje tydzień - dłużej mi się nie chciało czekać ale obliczenia wskazują, że wiele dłużej by nie pojechał.

Reply to
badworm

A on przypadkiem nie bierze zaledwie 1uA przy 1V przy utrzymaniu ciągłości działania zegara i z wyłączonym I2C? Bo wtedy nie musisz się przejmować wyczerpaniem baterii.

Reply to
Jerzy Kędra

Wlasnie sprawdzilem jeszcze raz pdfa PCF8583. Faktycznie średnie wartości prądu w stanie gdy pracuje tylko zegar to:

10uA dla 5V 2uA dla 1V Poprzednio zasugerowałem się wartościami maksymalnymi: 50uA dla 5V 10uA dla 1V
Reply to
Kris
Reply to
invalid unparseable

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.