- Vote on answer
- posted
19 years ago
Zasilacz ATX
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Czestotliwosc inna. W srodku masz prostownik bezposrednio na sieci, robi sie 300V stalego, dwa tranzystory zasilaja transformator czestotliwoscia miedzy 10 a 100kHz .. i sie okazuje ze malutkie trafo przenosi 300W.
Tyle ze na takie czestotliwosci to juz nie moze byc zwykla blacha transformatorowa.
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Dwa? Teraz robią przeciwsobne? Kiedyś były fly-back a w bardziej zaawansowanych forward...
Cienkie blachy wytrzymują do kilkunastu kHz...
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Przeciwsobne nie - polmostek. Chyba od zawsze tak byl polmostek.
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Półmostek jest odpowiednikiem przeciwsobnej...
- Vote on answer
- posted
19 years ago
RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl wrote in news: snipped-for-privacy@pik-net.pl:
Co to znaczy wytrzymuja? Co sie dzieje z ta blacha po nadmiernym zwiekszeniu czestotliwosci?
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Grzeje się.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Żartujesz, prawda? Od ładnych kilku dni _tutaj_ maglujemy ten temat.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Odpowiednikiem jest, ale jakos zawsze widzialem polmostek a nigdy przeciwsobnej :-)
P.S. przeciwsobna ... to chyba nieefektywnie rdzen wykorzystuje, polmostek lepszy ...
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Rdzeń wykorzystuje niemal tak samo - problem jest w wykorzystaniu okna na uzwojenie. Jednak przeciwsobna potrzebuje dwie połówki uzwojenia i przez połowę czasu jedna połowka się obija... Na tym traci się jakieś pojedyncze procenty możliwej do uzyskania mocy. Ale nie wierzę, żeby na wyjściu z zasilacza były pełne mostki - raczej jednak będzie to układ z dzielonym wtórnym, nieprawdaż?
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Flyback nie jest chimeryczny przy dużych tylko przy małych obciążeniach. Natomiast ma bardzo poważną zaletę: pracuje w znacznie szerszym zakresie napięć wejściowych i jest odporny na przeciążenia (po prostu napięcie spada i spada moc). I poważne wady: wymaga większego rdzenia i wysokonapięciowych tranzystorów. Półmostek zrobisz z użyciem tranzystorów o napięciu maksymalnym niewiele wyższym od maksymalnego wejściowego. Flyback wymaga dwa razy tyle :-(
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Trzeba pamiętać o kilku zasadach:
- Przetwornica FlyBack musi mieć kontrolę napięcia na wyjściu - bez względu na to, czy się to komuś podoba, czy nie.
- Na wyjściu musi być kondensator, który po przyjęciu pojedynczego impulsu nie naładuje się do niebezpiecznej dla tranzystora przetwornicy (po uwzględnieniu przekładni trafa) wartości.
- Przetwornic FlyBack - chocby były hiper-duper zabezpieczone nie włączaj bez obciążenia :-)
- Vote on answer
- posted
19 years ago
O tym wlasnie mowie. A rdzen okno ma jakie ma :-)
Tak jest. Ale to raczej z innych przyczyn:
- przy 5, a co gorsza 3.3V strata na mostku duza,
- trzeba nam 5V i 12V .. i jeszcze 3.3V - chetnie ze wspoldzieleniem mocy .. mostki to utrudniaja..
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Ale po co na lampie? Są tranzystory na napięcie 1000V. Poza tym - na flyback możesz mieć na wyjściu niemal dowolne napięcie...
- Vote on answer
- posted
19 years ago