Zarowki energooszczedne...

Podkreslaliscie trwalosc :-) Az zajrzalem do zyrandola - sa tam dwa "STLTEK", jeden zalozony 2000.10, drugi 2001.7. Trzeci pamietam byl padl,

Co do widma to przyznaje racje - rury Philipsa maja znacznie mniejsze prazki niz te chinskie kompaktowe. Mam nadzieje ze kompatkowe Philipsa maja ten sam luminofor. A jakie widmo maja "PILA, made in China" ?

Co do jasnosci .. wolalbym przemierzyc zanim sie wypowiem. tu wzrok moze mylic.

J.

dziadek Ben napisal(a):

Ups, sory, o to mi wlasnie chodzilo. Plyty tej dawno nie slyszalem.

Psychik napisal(a):

Oczywiscie, ze jest. Jak chcesz to Ci jakas pokaze.

Uzytkownik "Marcin E. Hamerla" snipped-for-privacy@Xpro.Xonet.Xpl.remove_X>

:-p nie czepiaj sie. zacytowales fragment wyrwany z kontekstu...

Psychik napisal(a):

SAM SIE CZEPIASZ.

Wojtek snipped-for-privacy@NOSPAM.wp.pl> napisał(a):

Nie na temat ale wg mnie warto o tym wiedzieć. Znajomy fan świetlówek energooszczednych chciał pokazać ich wyższość nad zwykłymi żarówkamo. Mine miał nietęgą jak sprawdziliśmy markową świetlówkę 21W i porównali ze zwykłą żarówką 100W. żeby nie było kitu sprawdzone było światłomierzem z założonym filtrem podczerwieni. Światłomierz przy zwykłej żarówce pokazał prawie dwa razy więcej niż przy niz przy energooszczędnym cudzie techniki. A tak na marginesie. Słyszałem z pewnego źródła że jak napisane na świetlówce 21W to jest to moc samej rurki co świeci. Reszta też zużywa prąd i zamienia go na ciepło. Tomek

Uzytkownik "Marcin E. Hamerla" snipped-for-privacy@Xpro.Xonet.Xpl.remove_X>

swietlowka to nie zarowka. amper to nie wolt ;-)

A jak mierzyliscie ?

Hm, bardziej mozliwe ze 21W to moc calosci, z czego na rure trafia

15W. A wydajnosc 70lm/W podaje sie dla mocy rury, nie pobieranej z sieci :-)

Ale .. dotykam swietlowki komp - rurka ma z 50 stopni, termometr dochodzi do 45. Dotykam tego bialego cokoliku - wyraznie zimniejszy. IMHO - jakby sie w srodku wydzielalo 5W, to cos by sie spalilo, tam tranzystory nie maja nawet radiatorow. Zreszta jak kiedys podlaczylem ta elektronike do rury 40W - nic sie tam nie grzalo.

A co do markowych ... Philips ostatnio wycofywal cala partie kompaktowek, bo grozila pozarem.

J.

ten sam, czyli widmo typu 827

trzymajac sie konwecji pewnie trzeba by chyba napisac "150" ;-)

dlatego mierzylem swiatlomierzem fotograficznym

Pozdr Michal

elektronika sie nie grzeje, tylko rura

bo dobra firma, noname by sie nawet nie przyznala

Pozdr Michal

dziadek Ben napisal(a):

Sprobuj znalezc. Teraz bedzie juz chyba ze 14 lat jak kolega przywiozl do Akademika (kto wie gdzie to jest?) czarna plyte z trumiennymi kawalkami Zebatego. Lezka sie w oku kreci. A plyta jest cymes.

Akurat jeśli chodzi o żarówki (przynajmniej te tradycyjne) to większość noname i jakichś dziwnych marek jest produkowana w polskich oddziałach Philipsa...

pozdr. Piotr

Marek Dzwonnik napisal(a):

Pinć latek ;--). Fajnie bylo.

Bylbym wdzieczny.... Zrzucilbym to chetnie na CD (tu powinien sie wlaczyc Pszemol i rzucic cos o zlodziejstwie).

BTW ostatnio bylem z dziecmi w poblizu naszej alma mater i

Z tym, wbrew pozorom, nie bedzie problemu.

Marek Dzwonnik napisal(a):

Pinć latek ;--). Fajnie bylo.

Bylbym wdzieczny.... Zrzucilbym to chetnie na CD (tu powinien sie wlaczyc Pszemol i rzucic cos o zlodziejstwie).

BTW ostatnio bylem z dziecmi w poblizu naszej alma mater i pokazywalem im Gmach Glowny (aula), a nastepnie poszlismy zobaczyc gmach elektroniki. Odwiedzilismy tez WW.

Z tym, wbrew pozorom, nie bedzie problemu.