Wzmacniacz mi burczy

Zmontowalem klienta w pudelku. To jest wzmacniacz na LM3886. Na wejsciu dalem potencjometr 100 kOhm i okazuje sie, ze w srodkowych polozeniach potencjometru wzmacniacz mi burczy (przydzwiek sieciowy). Burczenie ustaje jak go maksymalnie scisze albo podglosnie na maksa (na wejscie nie podaje sygnalu). Co robic z tym fantem? Pzdr, POKREC.

Reply to
POKREC
Loading thread data ...

Uzytkownik "POKREC" snipped-for-privacy@wywalto.poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:do4bat$uc1$ snipped-for-privacy@srv.cyf-kr.edu.pl...

Masz zle puszczona mase. Poczytaj o prowadzeniu masy w Internecie i popraw. Ot poprostu gdzies zwykla petelka.

Reply to
Ukaniu

POKREC przemówił ludzkim głosem:

Na początek spróbuj wsadzić potencjometr o mniejszej rezystancji - (10..22k ?), ew. umasić obudowę potencjometru.

Reply to
Zbych

Ukaniu napisal(a):

To najprawdopodobiej, ale dodam jeszcze - ustawienie/bliskosc transformatora. Mirek.

Reply to
Mirek

Na poczatek to czy uzyles sprawdzonego projektu PCB czy modziles sam?? Czy nie wzbudza ci sie ten uklad, wzbudzenie tez czasem daje przydzwiek trafa... I...no i to na poczatek tyle, prad jaki pobiera by sie nam przydalnapiecie...nik tu nie jest kaszpirowskim wiec napisal bys :)

Reply to
pepe

Użytkownik pepe napisał:

PCB mialem sprawdzone, wszystko gralo w testach (i gra slicznie, jak potencjometr 100 kOhm jest na maksa a steruje glosnosc z poziomu kompika). Tak, czy siak moje kolumny zamkniete o mocy 60W zaczynaja trzeszczec, jak za bardzo podkrece. Chyba, ze ustawie equalizer na plasko, to wtedy potrafia szyby w oknach drzec, ale brzmienie jest strasznie estradowe... Niestety, pomiarow tego typu teraz nie dam rady wykonac - nie mam opornikow 8 ohm o mocy kilkudziesieciu watow, musialbym jakas spiralkie na szamotkie nawinac. A na kolumnach nie bede rabal, bo coskolwiek pozno i sasiedzi by mi drzwi podpalili a rodzina sie wzbudzi... Napiecie to po prostu 32 V po mostku i filtrze z kondensatorow 13600 uF na galaz (napiecie to znaczy +32 i -32 bo pedze symetrycznie), trafo

2x24V/200W toroid. Mysle, ze jak zastosuje potencjometr 10 kOhm, na wejsciu (jak w datasheet'cie), nie 100 kOhm (jaki mieli w sklepie), to problem sie naprawi radykalnie. Trzeba byc optymista. Projekt jest taki sam, jak na Elektrodzie - po prostu zerznalem projekt jak leci, sciezki przed trawieniem pomalowalem pedzelkiem i lakierem nitro (nie musi byc artystycznie - ma dzialac - i dziala). Na wyjsciu dalem szeregowo ceweczki 7 zwojow fi 3 mm - przeciw wzbudzeniowe - nie powinien sie wzbudzac cholernik... Poza tym to buczenie nie jest jakies potworne. Ale jak na projet Hi-End to lekka porazka... Pzdr, POKREC.
Reply to
POKREC

Użytkownik Ukaniu napisał:

Juz wiem. Jak odlacze zrodlo fizycznie (wyjme czincze z gniazd) to sie zaczyna buczenie. Jak czincze wloze - wszystko czysciutko. Moze ten potencjometr 100 kOhm jednak wymienie na 10 kOhm, jak w dataszicie. Pokombinowalem dzis troszke z tym, jaka impedancje "widzi" wzmacniacz z potencjometru 100 kOhm ustawionego na srodek. Wyszlo mi, ze 25 kOhm. To prawie emuluje stan wyjecia wtyczek z gniazd - i burczy. Jak dam 10-tke, to powinno byc dobrze, bo potencjometr 100 kOhm skrecony tak, zeby dac impedancje 10 kOhm juz gra czysciutko. Tymczasem glosnosc reguluje poziomem sygnalu wejsciowego (przedwzmacniaczem w karcie dzwiekowej). Uklad mam rozwiazany wypisz - wymaluj jak na

formatting link
formatting link
ze w obwodzie wyjsciowym za dlawik przeciwwzbudzeniowy mam sama ceweczke powietrzna, bez opornika. W razie czego dolutowanie rezystorkow to pryszcz.

Cudow nie ma, tylko radiator dalem 2 razy wiekszy, bo pudelko jest ze sklejki (z powiercona wentylacja w odpowiednich miejscach, oczywiscie). Nie chce zadnych wiatrakow, co robia szum... Zreszta zaden radiator mieszczacy sie w obudowie nie jest za duzy ;-) Pzdr, POKREC.

Reply to
POKREC

Użytkownik Ukaniu napisał:

Jeszcze to: Hi-End to przecietne Hi-Fi w nieprzecietnej Hi-Cenie. Wychodzac z tego zalozenia wzialem w lapy lutownice i zlutowalem cos, co kosztuje Lo a gra Hi. I generalnie dziala bardzo przyzwoicie. A swoja droga, to Hi-Fi wg. normy DIN to chyba co lepsze turystyczne "tranzystorki" osiagaja. Ale co tu sie oszukiwac - inaczej graja kilkudziesieciolitrowe, poprawnie wykonane kolumny pedzone poprawnym wzmakiem a inaczej radyjko... Stad Hi-Fi Hi-Fi'emu nierowne. Pzdr, POKREC.

Reply to
POKREC

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.