Witam! Po roku padły oba aku w taniej wkrętarce BUDGET (co za nazwa...) Zastanawiam się - jeśli jest tam 14,4V a aku mają 1,2Ah to czy przyjęcie maksymalnego prądu 3-4A będzie obarczone dużym błędem?
Chcę to jak się domyślacie zasilać z sieci poprzez zasilacz....
podłącz przez amperomierz a zobaczysz że spokojnie powyżej 20A ciągnie przy szarpnięciu.. przynajmniej mój bosch 9,6V z padniętym akku jak podłączyłem do żelowego 12V to tyle ciągnął... Pozdrawiam Kamil
nie tylko on ma taki pomysł, mam ten sam problem i o tym samym myślałem: budowa zasilacza do wkrętarki akumulatorowej, powód? weź sobie do ręki taką wkrętarkę sieciową, są nawet mniejsze od tej którą podałeś:
formatting link
nadal jest cięzka jak kawał cegły a wkrętarka akku jest leciutka
pytanie tylko ile by kosztowało zrobienie zasilacza do wkrętarki, do 100zł jestem w stanie przeboleć :)
Nie doczytalem - myslalem, ze chodzi o wiertarke i stad ten link. Jesli to elektryczny srubokret to co innego, ale tez nie ma sensu bycie na uwiezi - lepiej juz poszukac ogniwa NiCd w sklepie elektronicznym i wymienic te ogniwa w akumulatorze... Przy 14,4V moze wyjsc drogo, ale ja juz przetestowalem ta sprawe we wkretaku elektrycznym SKIL jaki mi sie zestarzal. On byl jednak na 2,4V mial dwa duze ogniwa NiCd wbudowane w obudowe. (niewymienne).
A ile kosztuje nowy taki wkretak elektryczny? Czy to co macie wyglada tak jak to za 29zl?
formatting link
to ma zalete ze lekkie i wygodne - cokolwiek wiekszego to juz wiertarka: duza i ciezka :-)
No ale panowie - gdzie tu sens i logika? Przeciez tracicie w ten sposob "bateryjnosc" urzadzenia, ktora jest glowna jego zaleta. Na Allegro mozna za te
30zl kupic nowy wkretak elektryczny: maly, poreczny.
formatting link
I nie chrzanic sie z duzym kwadratowym pudlem zasilacza uwiazanym na sznurze do najblizszego kontaktu...
Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...
formatting link
Wątkotwórcy chodziło zapewne o wiertarko-wkrętarkę. Pisze o 14,4V Wkrętaki mają zazwyczaj 2,4 lub 3,6V. Zaletą wiertarek aku jest niski poziom hałasu .Nie wkurza sąsiadów. Nawet zasilane z zasilacza sieciowego są dość ciche . Pzdr
Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...
Planuję umieścić zasilacz w miejscu akumulatorów. Nie mam sprawnego aku żeby prąd pomierzyć, chyba pożyczę jakiś 10 amperowy i pomierzę prąd przy ciężkiej pracy....
Bateryjność jest w moim przypadku niepotrzebna. A wiertarka sieciowa z udarem nie ma sprzęgła i tak przecyzynej regulacji obrotów.
Takie "profesjonalne" to zepsuły mi się dwie w ciągu pół roku. Nawet akumulator się nie zdążył zużyć jak mechanizm padł....
Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...
To raczej coś takiego
formatting link
tylko BUDGET. Z dwoma aku kosztowało jakieś 130 zł. Ale przy konkretnej robocie drugie aku się rozładowywało zanim pierwsze naładowało. Może były felerne, mimo, że je formowałem....
Porownujesz gruszki do orzechow. To sa dwa kompletnie rozne urzadzenia, innej klasy i na dodatek sa dwa w pudelku. Roznica ceny mnie nie dziwi. To co ja podalem sluzy do innych prac, jest mniejsze i lzejsze.
Tak czy inaczej - uwazam ze bladzisz z tym pomyslem zasilaczowym. Nie bedziesz zadowolony z tego rozwiazania. Obiecuje Ci to :-) Wydasz tylko niepotrzebnie kase przy realizacji tego pomyslu a skonczy sie na tym ze i tak bedziesz musial kupic nowa wiertarke. Nie lepiej juz dzis kupic cos porzadniejszego i wydac raz?
Mam podobną wkrętarkę z padniętym akumulatorem. Używam jej sporadycznie w domu zasilając z akumulatorków żelowych 12V 2.2Ah ewentualnie 7Ah - bo akurat takie mam. Specjalnie wygodne to nie jest, ale od biedy można akumulator nosić przy pasie i kawałek grubego kabla do wkrętarki. Zasilacza to się nie opłaci do tego robić, chyba że masz jakieś duże trafo typu prostownik na zbyciu, bo na małym zasilaczu będzie bardzo słaba.
A toś sobie wykombinował,przecież akumulatory dedykowane do wiertarek kupuje sie na allegro na sztuki. Możesz również kupić akku do innej wiertarki o takim samym napięciu i przełożyć pakiet do swojego opakowania na 99% akumulatory będą miały identyczne wymiary bo prawie wszyscy skośnoocy producenci sprzętu nieprofesjonalnego stosują standardowe.
Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...
ratującej aku do lapków.
kupuje sie na allegro na sztuki. Możesz również kupić akku
opakowania na 99% akumulatory będą miały identyczne
nieprofesjonalnego stosują standardowe.
W mojej wiertarce Meistercraft (zapewne ta sama co wątkotwórcy z inna nalepką ) w obu aku padła część ogniw. Od handlarza na rynku kupiłem aku do tej wiertarki. Moja ma aku 16,8V ,handlarz miał aku tylko 18V ale w nowszej wersji tej wiertarki.Nowy aku miał zatrzaski trochę w innym miejscu,ale po przełożeniu całego zestawu ogniw do starej obudowy wszystko gra. Z dwóch starych wybrałem ogniwa sprawne i zlutowałem nowy pakiet. Teraz oba są sprawne i oba mają 18V.Różnica 1,2V nie ma znaczenia. W EP był projekt ładowarki do takich akumulatorów.Zrobiłem go i jestem z niej zadowolony działa wspaniale.Obsługuje aku od 7,2 V do 18V .Podczas ładowania akumulator się nie rozgrzewa tak jak w fabrycznych ładowarkach .Miałem kilka różnych wiertarek akumulatorowych i mam wrażenie,że producenci zamiast ładowarki dołączają aku-kilera aby zarabiać na nich. Aku u handlarza kosztował 40 zł. Pzdr
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.