Może to troche OT ale czytając grupę zauważyłem, że można tu zadać też pytanie z zakresu elektryki. Wymieniam właśnie instalację elektryczną i mam w związku z tym pytanie. W pionie elektrycznym na korytażu piętra (mieszkam w bloku) doprowadzone są przedlicznikowo 4 przewody. Z nieznanego mi powodu nie ma przewodu uziemienia, a już niemal o płacz przyprawił mnie fakt, że wszystkie są koloru... żółto-zielonego. Ale od czego jest próbnik, zwany fazerem. No to już wiem na którym przewodzie jest zero i tu rodzi się pytanie. Czy aby mieć w miare funkcjonujące uziemienie(przecież chcę podłączyć kompa, lodówkę, pralkę, wszytkie obwody zasilania przez różnicówkę (o netprotectorach już nie wspomnę) wystarczy zmostkować fazę z zerem na listwach w mojej skrzynce rozdzielczej w mieszkaniu, czy też lepiej, abym poprowadził osobny przewód do skrzynki pionu na moim piętrze i wpiął się bezpośrednio do zera (też żółto-zielonego :-))) w WLZ? Dzięki Smok
- posted
20 years ago