Witam,
Aż mi głupio pytać o takie elementarne rzeczy. Chodzi o nieregulowany zasilacz. Trafo, mostek, kondensator. Chciałbym mieć z tego np. 12V 3A. Tętnienia to sobie potrafię policzyć (i nie są one jakoś krytyczne w moim przypadku), ale skąd mam wiedzieć jakie napięcie wtórne ma mieć trafo?
Wydaje mi się, że przyjęcie (12V+spadek_na_mostku)*1.4 jest dość zgrubne i nie uwzględnia tego, że w takim zasilaczu prąd z trafa brany jest tylko na "górkach" wyprostowanej sinusoidy, i jest on w impulsie sporo większy od prądu DC z wyjścia. Czy też nie mam racji i siadanie napięcia związane z poborem prądu będzie miało miejsce głównie na rezystancji szeregowej diod w mostku, a ten efekt w trafo można sobie pominąć?
Jak to się oblicza? Google zasypuje informacjami na temat przetwornic, cudów niewidów, a prymitywnego zasilacza nie ma :)
TP.