Witam!
Mam problem z dość nowym telewizorem LG Flatron (21''). Od razu zaznaczam, że nie jest już na tyle nowy, żeby obejmowała go gwarancja;)
Ale w czym rzecz...
Po kilku minutach (czasami szybciej, czasami wolniej) od włączenia obraz robi się czarno-biały. Czasami po dłuższym oglądaniu kolory wracają, żeby po jakimś czasie znowu zniknąć...
Kiedyś myślałem, że to wina wilgotności powietrza, bo w pokoju, w którym stał telewizor było dość wilgotno (suszarka z praniem), ale jak przeniosłem go do innego pokoju, to niewiele się zmieniło.
Był taki okres (okolice lata), że przez dłuższy czas było lepiej (kolor znikał dopiero po dłuższym okresie oglądania i szybko pojawiał się z powrotem).
No więc, co mogło się zepsuć i czy można oszacować koszt naprawy? :) A jeśli można, to prosiłbym jeszcze o polecenie dobrego fachowca z Wrocławia, który nie zdarłby ze mnie majątku.