te małe końcówki

zawsze mam z nimi problem... chodzi o te małe końcówki do łączenia czegoś z czymś. Różne takie bywają. Te, które wsadzasz na wystające z płytki piny. Te, które składają się z 2 elementów - plasikowej obudowy i metalowego wkładu, do którego doczepiony jest kabelek. Te, które używane są w obudowie komputerowej do przekazywania sygnałów do resetu czy włączenia komputera.

Czy ktoś potrafi podać mi dokładną instrukcję praktyczną, jak ja mam do tego kabelki przyczepiać? Bo zawsze mam z tym problemy. Przytlutuje, to coś się nie układa. Zacisnę, to wypada. W ogóle nie wchodzi na miejsce. Beznadziejnie.

Prosiłbym o jakieś praktyczne rady.

Pozdrawiam.

Reply to
pisztu
Loading thread data ...

Użytkownik "pisztu" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:396c0$431368f5$540a4c4d$ snipped-for-privacy@news.chello.pl...

W sklepach można dostać takie zaciskarki do tych końcówek. Mam taką sz serii amatorskich i działa całkiem dobrze jedynie bardzo cienkie przewody składam podwójnie ijest ok. Zaciskarka kosztowała jakieś ~50 zet. Pzdr

Reply to
henry1

malutki lut (sam pokryty lutem kabel daje rade) a pozniej zagniecenie mini kombinerkami. Dajesz za duzo lutu pewnie albo kup sobie profi zaciskacz :-)

Reply to
invalid unparseable

raczej 50zl na to chyba nie wydam. Na pewno jest jakas reczna szybka mozliwosc... nie?

Pozdrawiam.

Reply to
pisztu

pisztu napisał(a):

Pewnie że jest. Ściągasz izolacje z przewodu gdzieś tak na 4-6 mm. Rozgrzewasz paste lutowniczą (lutownicą) i zamaczasz w niej odizolowany przewód oraz rzecz jasna grot lutownicy, następnie pokrywasz cyną (nie za dużo) ten wkład :). Na koniec rozgrzewasz cynę na wkładzie i wkładasz przewód, tylko pamiętaj aby cała odizolowana część była przylutowana. Bierzesz małe szczypce i zaginasz te wystające dwa wypustki w wkładzie. Wkładasz wkład do obudowy.

Oto jest mój sposób :)

Reply to
Piotr

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.