Systemy audio do anonomizacji głosu

Nikt nie użyje czegoś takiego do odbioru zeznań na sali sądowej, czy w dowolnej innej sytuacji, gdzie wierność przekładu jest czymś istotnym.

Reply to
Marcin Debowski
Loading thread data ...

Czyli podsumowując co chciałeś przekazać? Że ta anomizacja głosu to lipa, bo da się to odwrócic? Czy spotkałeś się lub słyszałeś o takim używanyn w tym celu urządzeniu, które tak w czasie rzeczywistym zmienia głos, że po próbie przywrócenia oryginalnego tonu to co słychać _nie_ jest głosem tej osoby tylko głosem syntetycznym, łudząco tylko przypominającym ludzki (np. Iwona)?

Reply to
Marek

A nie wystarczy jakaś kompresja stratna a potem odbudowanie pełnego zakresu częstotliwości, żeby brzmiało naturalniej?

Reply to
Marcin Debowski

W dniu 2018-02-15 o 05:43, Marcin Debowski pisze:

To kwestia odpowiednich regulacji prawnych. Rozsądek każe stosować się do starej, jeszcze rzymskiej zasady: - jeśli coś jest konieczne, to _musi_ być też i _możliwe_!

Reply to
JaNus

Współczesna technologia nie daje wystarczających gwarancji, że automatyczne tłumaczenie głosu na tekst będzie wierne. Konieczne zaś nie jest bo można inaczej.

Reply to
Marcin Debowski

Bo ja wiem, czy lipa... Po prostu tak jak opisałem - stosowane są do tego normalne efekty audio, których używa się w celach muzycznych a nie "kryptograficznych". A z tego wynika to, że odwrócenie procesu w znacznym stopniu odtwarza pierwotne brzmienie głosu.

Nie. Ja mam doświadczenie w realizacji studyjnej, tam się nie stosuje takich kosmicznych wynalazków.

Generalnie nie ma to znaczenia, czy mówimy o urządzeniu fizycznym, czy jest to robione przez np. zestaw efektów programowych w jakimś systemie komputerowym. Zawsze może to działać "on fly" i zawsze używa się do tego

- z tego co słyszę - zwyczajnych efektów "audio" w ich najprostszej wersji.

Tak sobie myślę - co można by zrobić, żeby ten proces udoskonalić w miarę prosto ;

można by zamiast pitch shiftera (czyli obniżania) zrobić coś nieco bardziej zniekształcającego sygnał - trzeba by poeksperymentować z różnymi modulatorami, phaserami i innymi cudawiankami - efektów tego typu jest od groma i ciut ciut. No ale - komu by się chciało bawić ?

Ale też muszę powiedzieć, że czasem słyszę w takich programach głos zniekształcony z nieco większą starannością - choćby też zmianę częstotliwości kilka razy ( z różnym shiftem ) i potem zmieszanie. Dzięki temu już jest trudniej, bo pojedyńcze "odwrócenie" nie pomoże.

Niezły skutek daje też vocoder ;

formatting link
ten efekt może całkowicie usunąć "intonację" głosu.

Oczywiście - dziś można robić cuda na kiju. Można przecież wręcz zmienić głos (nawet bez zmiany wysokości) na inny. Taki "morphing". Nawet "zabawkowe" aplikacje robią to nienajgorzej :

formatting link
Skoro można sieć neuronową nauczyć mówić :

formatting link
formatting link
skoro można odtworzyć z audio całą postać :

formatting link
to można dziś na pewno zmienić całkiem autentycznie i nieodwracalnie głos starszego pana na głos młodej blondynki :) Albo mówić głosem znanego polityka. Choć na razie nie widziałem publicznie dostępnej aplikacji do tego. Ale też - w branży pro audio pracowałem kilkanaście lat temu (teraz to hobby), więc nie jestem na bieżąco.

Reply to
sundayman

Tylko uwaga, przez nieodwracalnie rozumiemy gdy próba przywrócenia pierwotnego brzmienia daje nic więcej jak tylko inną wersję zniekształconego. Oczywiście można teoretycznie przyjąć, ze mogą być systemy dające przy próbie odtworzenia iluzję naturalnego ALE innego niż oryginał, ale jaki to by miało sens? Ktoś słusznie zwrócił uwagę, że wtedy jest ryzyko podobieństwa do kogoś "niewinnego". Jeśli jednak kancelaria Sejmu/komisja śledcza dysponuje takim sprzętem (zmieniającym po próbach przywrócenia w inny, naturalny) to jestem pod wrażeniem uzyskanego efektu, bo po przywróceniu oryginalnego tonu głos brzmi on naturalnie, nie da się poznać. że to sztuczną syntezą........

Reply to
Marek

On 2018-02-14 23:35, Marek wrote: (ciap)

ZTCP po obcięciu drastycznym pasma nastepuje utrata cech indywidualnych, głos zrozumiały jeszcze ale sztucznie brzmiacy...

Włodek

Reply to
invalid unparseable

W dniu 15.02.2018 o 02:13 sundayman snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> pisze:

A gdyby tak każdą składową obniżyć lub podwyższyć o inną (losowo dobraną w jakimś zakresie) wartość, dodatkowo część składowych lekko przyciszyć a część podgłośnić, może część całkiem wyciąć? Taka operacja nie powinna być chyba odwracalna jeśli się nie zna poszczególnych przesunięć (a nie powinno się znać bo powinny być dobierane za każdym razem losowo i nie ujawniane).

Reply to
SW3

Am 14.02.2018 um 18:35 schrieb Marek:

Można użyć vocodera z solidną kompresją. Zachowuje pierwotne cechy głosu rozmówcy, ale niekoniecznie jest to potem rozpoznawalne. Możesz się tym pobawić, są projekty open source, na przykład Codec 2 do zastosowań radioamatorskich. A w TV i serialach co prawda zmieniają głos, ale to tylko dla celów dramatycznych. Teksty są na ogół czytane przez lektorów.

Waldek

Reply to
Waldemar

Przypominam, że nie chodzi o to, czy można (to wiemy) ale jak zrobiono w tym konkretnym przypadku (na podstawie nagrań, które są dostępne), chodzi przecież o bezpieczeństwo agentów.

Reply to
Marek

W dniu 15.02.2018 o 11:28, Marek pisze:

Jakie bezpieczeństwo, skoro wystarczy akredytacja prasowa, żeby wejść do sejmu i oglądać tych agentów na żywo.

Reply to
Zbych

Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5a84c834$0$593$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2018-02-14 o 22:25, Adam pisze:

Mozna by. Ale te "proste systemy" tego nie robia, tempo utrzymują.

Ktos tu opisywal rozwiazanie z czasow analogowych - wirujaca glowica jak w magnetowidzie, predkosc wobec tasmy inna, a pewne fragmenty - powtorzone, albo pominiete.

J.

Reply to
J.F.

Nie można, zeznawali w innym pomieszczeniu, wprowadzeni incognito. W tym pokoju dziennikarzy nie było.

Reply to
Marek

Am 15.02.2018 um 13:07 schrieb J.F.:

Zmieniasz częstotliwość próbkowania.

Waldek

Reply to
Waldemar

W dniu 2018-02-15 o 00:37, JaNus pisze:

Ło żesz qrde - ale się pierdyknąłem. Oczywiście - chodziło mi "na jednej nucie" - czyli tej samej wysokości tonu.

Taka ciekawostka: wokoder też może być użyty do celów (ponoć) artystycznych. Przykład: Cher - Believe, efekt mocno przerysowany.

Reply to
Adam

Jest Thu, 15 Feb 2018 15:26:57 +0100, Adam pisze:

I przede wszystkim nie robi się tego wokoderem, tylko efektem typu auto-tune (lub innym narzędziem do korekcji wysokości dźwięku, jak np. Melodyne).

Też Auto-Tune + ewentualnie jakiś efekt. Gdyby to był tylko wokoder, brzmiałoby to inaczej (byłoby to właśnie bardziej przerysowane).

k.

Reply to
Krzysztof Gajdemski

W dniu 2018-02-15 o 18:59, Krzysztof Gajdemski pisze:

Ok, może masz rację.

Jak pracowałem jako elektro-akustyk, to wokoderami nazywało się urządzenia kształtujące/przerabiające dźwięk w różny sposób. Ale raczej tylko urządzenia wpływające na barwę bądź wysokość dźwięku. Nie zastanawiałem się nad tą nazwą. Oczywiście oprócz tego były kamery pogłosowe, echa, korektory parametryczne lub nawet tercjowe, itp, itd.

Natomiast auto-tune jest dużo nowsze, to program lub sprzętowy procesor dźwięku.

Reply to
Adam

Jest Thu, 15 Feb 2018 20:01:21 +0100, Adam pisze:

Cóż, używałem, więc wiem, że nie jest trudno nawet przypadkiem auto-tunem zrobić właśnie taki efekt. Co ciekawe producent tego albumu na początku ściemniał, że efekt powstał przy pomocy Digitech Talkera. Na fali popularności płyty kupiono masę Talkerów, po czym szybko okazało się, że nie tędy droga i trzeba użyć produktu Antaresa. :)

Vocodery w muzyce używane są od lat i ich definicja jest dość precyzyjna. Tunery, harmonizery, procesory wokalne etc. to zdecydowanie nie są wokodery.

Zgadza się.

k.

Reply to
Krzysztof Gajdemski

W dniu 2018-02-15 o 08:59, Marcin Debowski pisze:

Ale gdy "jest potrzeba", to zbiera się think tank, grupę łebskich chłopaków, i problem rozkminia się w miesiąc, albo dwadzieścia ;-)

Reply to
JaNus

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.