Witam
Jako, ze mam w niedalekiej przyszlosci do zorbienia prace dyplomowa, a prof. nie chce/moze wymyslac co roku nowych 30 tematow, my (uczniowie)mozemy podac pomysl. Ja wymyslilem cos takiego, uklad ktory by zalanczal zarowki przez pzekazniki zalanczane przez sygnal z przewodow, swiatlowodu i przewodu miedzianego o tej samej dl.. I teraz mam takie pytanie: jak dlugie musza byc te przewody aby byla golym okiem wioczna ruznica czasow przy zapalaniu zarowek.
Pozrawiam
Adam