Stare PDA w roli sprzętu "makerskiego"

Tak ostatnio przyszło mi do głowy... Ostatnio coraz bardziej popularne robią się rozmaite komputery jednopłytkowe oraz zestawy z mikrokontrolerami, inspirowane Arduino. Do tego powstają przystawki z ekranami dotykowymi, przetwornikami cyfrowo-analogowymi, układami zasilania itp. Nieraz taki zestaw potrafi kosztować kilkaset złotych, a ostatecznie ktoś odpala na nim jakiś prosty kod.

Tymczasem w mojej szufladzie leży kilka archaicznych PDA z pierwszej dekady obecnego stulecia: Palmy, Windows CE, Windows Mobile. Mają dotykowe, kolorowe ekrany o jako-takiej rozdzielczości, parę przycisków, niektóre nawet GPS i jakąś formę łączności bezprzewodowej. Procesor - jaki by tam nie siedział - i tak będzie mocniejszy od prostego AVR-a. Właściwie jedyny brak to GPIO (chociaż i to można w pewnym stopniu obejść, wykorzystując linie sterujące przepływem RS232, o ile takowy interfejs jest dostępny).

Głównym problemem będzie jednak dostęp do narzędzi. Strona Palma nie istnieje od dawna, nie da się więc ściągnąć ich z oficjalnego źródła. Domyślam się, że Microsoft też już nie oferuje softu dla archaicznych mobilnych okienek.

Czy istnieje jakieś rozwiązanie? Ktoś pisze jeszcze coś na te platformy? Niby sporo czasu minęło od ich "śmierci", ale skoro ciągle rozwijane są kompilatory dla 6502 albo Z80, to może i tu jest nadzieja?

Ewentualnie da się gdzieś znaleźć oryginalne narzędzia, do odpalenia choćby przez maszynę wirtualną?

Reply to
Atlantis
Loading thread data ...

W dniu niedziela, 5 sierpnia 2018 11:17:55 UTC-5 użytkownik Atlantis napisał:

Jak cos znajdziesz to sie podziel. Ja szukalem dlugo i namietnie ale w tym aspekcie jest jedna wielka biala plama.

I stare pda i stare smartfony sa na tyle kiepskie do ugryzienia ze nikt sie nie szczypie i po prostu korzysta z arduino bo jest prosciej, taniej, szybciej, eleganciej.

O skali beznadziejnosci resuscytacji tego etapu technologicznego niech swiadczy fakt ze nikt nawet nie pisze softu na te niezywe platformy.

To o wiele prostsze niz to co chcesz zrobic a mimo to nikt tego nie robi na powaznie.

Co gorsza te sprawne urzadzenia sa na tyle slabe ze z dzisiejszymi standardami sie kiepsko komunikuja.

Zrobienie elektronicznej ramki na fotki powinno byc proste. Sprobuj sobie takie cos sklecic z aktualnie dostepnego softu na te platformy (palm, wince, stare linuxy.

Swego czasu probowalem sobie resuscytowac zaurusa i netwalkera. Zaurus od biedy gral radio internetowe, netwalker robil za pokazywarke pogody. Tyle ze wygoda byla tego taka ze po 2 tygodniach nawet nie chcialo mi sie tego wlaczac jak cos padlo/sie rozlaczylo.

Jak potrzebuje sie z czyms interfejsowac to prosciej jest wziasc z szuflady arduino, czy inne esp8266 i zmontowac co trzeba i uruchomic w pare wieczorow niz probowac deinzynieringu palma.

Podobnie ze smartfonami. Mam mare lezacych, prawie kazdy jest relatywnie mocny na linuxa. Prawie kazdy mogl by robic za serwer www, monitoringu, streaming. Tyle ze je bym chcial tam linuxa. Takiego uczciwego. Nawet jak sie da sflaszowac to potem polowy urzadzen nie widac, i ogolnie rzeznia.

Ale moze ja fujara jestem i zle projekty tykam?

Jak cos znajdziesz to podrzuc linki, chetnie zobacze co sie dzieje i co jest mozliwe.

I na koniec: Czesto w skali globalnej to pojedyncze jednostki ludzkie lub grupki przyjaciol jakas platforme resuscytuja i jak baza sprzetowa jest dostepna to mamy odrodzenie platformy. Tu chyba brakuje takich jednostek...

Reply to
sczygiel

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.