pojawiła się taka teza: "do polski spływają inwestorzy bo widzą dobrze wyszkoloną kadrę inżynierską!" odyskutujmy! ja zacznę: czy ci "dobrze wykształceni" to efekt ciężkiej pracy intelektualno-sportowej i wykładowej nowych kolegów Romana M.? dla chętnych: pogadajmy o nowym programie "nauczania" elektroników przez popis/eu? oczywiście chodzi mi głownie o proces "eksterminacji" frajerów przez młodych liderów... no i co w końcu z tą probabilistyką? czekam i czekam i czekam a tu ciągle nic...
- data opublikowania
6 lat temu