na oko nie wyrobi
- Vote on answer
- posted
17 years ago
na oko nie wyrobi
jarek napisał(a):
Zanim się zabierzesz przypomnij sobie podstawowe wzory z mechaniki ze szkoły podstawowej. Jak z tym masz problem to co dopiero będzie dalej??? Atmel + Bascom wszystkiego nie załatwi :))))
jak bedzie się poruszał z prędkością ślimaka to może nawet ciągnąć za sobą elektrownię...zrób sobie prosty wózek , obciąz go zadanym ciężarem , dynamometr i masz już rozwiązanie jakie dać obroty...
Wed, 28 Mar 2007 19:25:44 +0200 jednostka biologiczna o nazwie "jarek" <jarek54129(tnij to)@poczta.fm> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
Tu masz siakiś aplet do obliczania:
dziad snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):
To jest grupa "elektronika" czy grupa "głupek-niedouk"? :)
A jak chcesz zrobić jakiś układ elektroniczny, to weź kilkaset kilogramów części i łącz przypadkowo w dowolne konfiguracje. W końcu uda się zrobić coś co działa, a może nawet działa w sposób zblizony do oczekiwań...
A. Grodecki napisał(a):
Coz, to jest metoda algorytmow genetycznych. Problemem jest tylko zdefiniowanie testu "czy dana konfiguracja jest lepsza niz inne?", oraz zapisywanie kolejnych testow/konfiguracji, aczkolwiek ta metoda - laczenia przypadkowego jak popadnie, i sprawdzania co wyszlo, jesli jest troche lepiej niz poprzednia kombinacja to dalej kontynujemy ten konfig cos zmieniajac losowo - ponoc calkiem sprawnie dziala, choc zajmuje duzo czasu a wygenerowane uklady ciezko stwierdzic jakim cudem dzialaja...
Siec neuronowa ? :-)
J.
wyglada na to, ze niektórzy urodzili sie od razu uzdolnieni i nigdy nie musieli wykonac iles tam prob by osiagnąć sukces, szkoda tylko,ze zamiast pomoc czy podzielić sie wiedza komentują cudze (nawet jesli słabe) a nie swoje wypowiedzi
Z autorem pytania dzielili się wiedzą nauczyciele. Jak widać - nieskutecznie.
BartekK napisał(a):
Ponoć :) Juz widzę jak algorytm genetyczny buduje choćby wzmacniacz audio klasy AB o określonych parametrach ze sterty danych katalogowych elementów dyskretnych... Takie metody wymyslają miłosnicy komputerów, którzy poszli na studia elektroniczne w przeswiadczeniu, że jak nauczą się programować PLD i najnowsze ARM-y oraz posiądą tajniki TCP/IP to juz Pana Boga złapali za nogi i znajomość jak działa traznystor, cewka i dioda, nie jest im do niczego potrzebna. A jak będą chcieli cos polutowac to zapuszczą na noc program genetyczny na swoim wypasionym dwurdzeniowym pececie i na rano będą mieli rozwiązanie ;) Ich wiedza na temat elektroniki ogranicza się do tematów poziomu "policzyć opornik do diody świecącej"....
To tak jak uzywać arkusza kalkulacyjnego do pomnożenia 5*4, bo mamusia nie pogoniła na czas do tabliczki mnożenia...
Bzdura. W elektronice nie ma takich cudów. Tylko dla tych którzy o bieżącym zagadnieniu maja mgliste lub żadne pojęcie, w układzie "dzieją się cuda". Ten kto sie cokolwiek zna, bedzie wiedział o co chodzi bez tłumaczenia zjawiska przy pomocy pojęcia cudu.
dziad snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):
Jest pewien poziom, poniżej którego schodzić nie należy. Jak ktoś tu pyta o zasady dynamiki z podstawówki, to jest to poniżej tego progu. I nie ma to nic wspólnego ze zdolnościami albo ich brakiem. To zwykła mieszanka lenistwa, nieuctwa i tupetu.
A. Grodecki napisał(a):
Teraz nie pamietam dokladnie szczegolow (moge odkopac, bo mam gdzies w papierowej wersji) ale byla taka praca (w sumie problem czysto akademicki) pt. "detektor 2 czestotliwosci". Zrobiona w postaci fpga albo innego ukladu programowalnego, ktorego "wsad" byl generowany wlasciwie losowo algorytmem genetycznym. No i w tym przypadku wynikiem byl uklad ktory dzialal prawidlowo (tzn prawidlowo wykrywal te 2 zadane czestotliwosci), choc np gdziestam w ukladzie byla powieszona bramka/tranzystor bez podlaczonego wyjscia wogole - prawdopodobnie robila za obciazenie pojemnosciowe, albo jakies przesluchy w ukladzie mialy wplyw ze z ta bramka dzialalo, a bez niej nie. Nikt "normalny" by ukladu tak nie zrobil, a jak ktos popatrzal na schemat to tez conajmniej dziwna mial mine..
jarek napisał(a):
To Ty jestes juz z tych "dzieci reformy edukacji"? Czyli w tzw 'gimnazjum'? Dla mnie to nadal podstawówka. Ten sam program co to kiedyś kończył się na 8-ej klasie...
Dla mnie wszystko jasne. Dobrze że wogóle pisać umiesz... :)
Od Poloneza wyrobi. A jak dasz dwa od poldka, po jednym na koło to będą mialy bardzo lekko. Polonezowski ma dwa biegi. Na wolniejszym jest dużo mocniejszy. Spokojnie z takiego silnika wyciśniesz ze 150W i nawet się za bardzo cieply nie zrobi. A jakby się grzal to pamiętaj ze on w poldku był mocowany nad kolektorem wydechowym. Temperatury się specjalnie nie lęka. Leon
jarek napisał(a):
Czyli pierwsze koty za płoty. Teraz weź się za firykę - kurs podstawowy :)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.