Witam!
Chciałbym sobie zrobić prosty system zblizeniowy oparty o jakiś RFID. Na razie jest to luźny pomysł i pytanie dość ogólne:
Czy w amatorskich warunkach dam radę zrobić zarówno antenę nadawczą jak i oprogramowanie (powiedzmy na atmedze) rozmawiające z transponderem ? Czy są jakieś kruczki w protokole typu $xxxxxx za opis ?
To co chce uzyskać to pobranie z RFID pojedynczego numeru identyfikacyjnego (unikatoweg). Nie interesuje mnie interakcja z urządzeniem.
Przy okazji: jaki realnie zasięg zakładając powyższe jestem w stanie osiągnąć ? Zależało by mi na około 0.5m od anteny. W zasadzie najlepiej byłoby mieć zasięg taki, jak bramki w hipermarketach, chodzi tu o identyfikację osób wchodzących do pomieszczenia.
Z tego co widzę RIFID jest w wielu odmianach na różne częstotliwości. Nie okreslam bezpośrednio, ale wolałbym mieć niską (najniższą) częstotliwość pracy anteny.
Jesli wydaje się to realne, to zabiorę się za kopanie internetu pod tym kątem :)