W latach 70-tych (wczesnych) użyłem złącza BE tranzystora germanowego (kolektor był ułamany) jako detektora dla I programu PR (wówczas nadawanego poprzez najwyższą budowlę na świecie i z taką mocą, że w Opolu na 30-metrowej antenie odwrócone L miałem czysty odbiór). Detektor podłączony do Bambino jako wzmacniacza. Żadna superheterodyna tak czysto nie odbierała Jedynki :) Oczywiście był też obwód rezonansowy - byle jak nawinięte kilkaset zwojów na pręcie ferrytowym i kondensator strojeniowy z jakiegoś radia.
Słuchawki (2000 Ω!) można było połączyć szeregowo... Ale takie były już na przełomie lat 60/70 nie do kupienia.