No i diabli wzieli
Marek
No i diabli wzieli
Marek
Marek Lewandowski pisze:
Dzięki. Szkoda, 60Ws to trochę mało, a i lampy "slave" tej mocy są powszechnie dostępne za niewielkie pieniądze. Czy palniki "stroboskopowe" są tego samego typu?
Dariusz Żołna
Użytkownik Dariusz Zolna napisał:
Zależy jakie "stroboskopowe". Bo jak powszechnego użytku (dyskoteka, drogowe lampy ostrzegawcze) to palniki stroboskopowe są optymalizowane na dużą ilość błysków z niewielką energią - w lampie błyskowej nie dadzą się specjalnie przeforsować. Ale takie np. palniki stroboskopowe lotnicze - 1000Ws z okresem powtarzania 1s i żywotnością w granicach miliona błysków to w każdej lampie błyskowej przeżyją fotografa.
Dariusz K. Ładziak pisze:
Dzięki. Temat już nieaktualny, uznałem że zabawa w budowę własnej lampy to temat na długie godziny, niewart zachodu i kupiłem zestaw oświetleniowy :)
Dariusz Żołna
Użytkownik Dariusz Zolna napisał:
I słuszna decyzja - lampę błyskową to można konstruować dla sportu albo w celu produkcji. Wydaje się proste ale jak spróbować w pełni zapanować nad siłą światła (stabilizacja napięcia na kondensatorze), opanować fotosynchronizację (wybór na pierwszy czy drugi błysk), zoptymalizować przepływ (czyli dobrać indukcyjność wtrąconą) to jest to kupa roboty, nie mówiąc już o próbie regulacji siły błysku. Do tego elementy kupowane w detalu, jednostkowo robiona mechanika - producent lamp nie kupuje palników w Conradzie, kupuje bezpośrednio od producenta co najmniej setkami jak nie tysiącami - a to ciut inna cena.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.