>> Zasilacz bywa bardziej awaryjny niż reszta urządzenia. Szybciej
>>> i taniej go wymienić.
>> Ne zliczę, ile przez lata wymieniłem tunerów C+/NC+ i CP. W żadnym
>> przypadku nie zawinił zasilacz...
> Z mojego, tylko amatorskiego doświadczenia (wliczając także
> komputery i AGD) wychodzi, że usterki zasilania są dość częste. Ale
> może te zewnętrzne zasilacze są bardziej niezawodne.
Pytanie, co rozumiesz przez „dość częste”. Bo ja nie mam z tym problemu. Ale nie zajmuję się serwisem - pisze jako użytkownik ESPU.
>> Większa odległość ułatwia eliminowanie zakłóceń od zasilania.
>> Tylko promieniowanych. Problemem ???oszczędnej??? konstrukcji zasilacza są
>> zakłócenia przewodzone a tu odległość nie pomaga.
> O tych promieniowanych właśnie pomyślałem. Pamiętam takiego switcha,
> który zaczynał głupieć, gdy leżał blisko listwy z kilkoma wpiętymi
> zasilaczami "wtyczkowymi". Nie zdiagnozowałem niestety, czy
> "szkodził" mu jego własny zasilacz, czy jakiś inny.
Raczej szkodziła mu mała odporność na zakłócenia. Nie chciałbym takiego switcha.