Ja przez sporo czasu jezdzilem Lancia Y, tez zegary na srodku, analogowe. Co do sprawy cyfrowych wyswietlaczy, to trzymam wersje, ze to pomylka. Kontrastowe wskazowki pozwalaja oszacowac dobrze-niedobrze nawet katem oka, a cyfrowe trzeba zawsze dokladnie odczytac. Natomiast co do centralnej pozycji zegarow - IMO bomba, zostawia miejsce przed nosem na rzeczy potrzebne doraznie typu wlasnie mapa, nawigacja czy tp. Przy okazji wywalenie calego pakietu zegarow sprzed kierowcy pozwala ,,wklesnac'' tam deske robiac wiecej miejsca na kierownice i jej regulacje (np. w moim aktualnym samochodzie pasowaloby mi ja nieco bardziej opuscic, ale jak sobie fotel wygodnie ustawie, to mi kierownica zaczyna zaslaniac zegary... No i jak dziewczyna prowadzi Lancie, to widze, co sie z samochodem dzieje bez wykrecania lepetyny ;P