Re: Koniec wojny standardow DVD: BLUE RAY wygrywa

Mnie na razie meczy niemozliwosc zrobienia archiwum

> dysku twardego nowoczesnego komputera na rozsadnej > ilosci dyskow DVD... Ile dyskow po 4.7g wymaga backup > 200 gigowego dysku? Przeciez to paranoja...

ja mam pytanie o oczko trudniejsze: jak zbackupowac macierz akutalnie 1TB, a za chwile 1,5TB... W tej chwili mam po prostu 3 HDD a 500GB, bo taniej, niz wypalic 300 DVD...

Reply to
Marek Lewandowski
Loading thread data ...

Pan Marek Lewandowski ma pytanie o oczko trudniejsze:

A co trudnego w tym pytaniu? Po prostu tak: wziąć 3 HDD a 500GB. Należy się cieszyć, że backupy są teraz takie tanie. I maja szansę przetrwać kilka lat. Kiedyś mówiono, że nagrana płyta CD ma przetrwać sto lat. Nie wiem jak będzie dalej, ale te które nagrywałem gdy to mówiono (a kosztowały wtedy ponad 50zł za sztukę) na ogół da się przeczytać. Ale z tymi nagranymi trzy lata temu, różnie bywa.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Dlatego istotna wydaje sie pojemnosc takiej nowej plyty. Te 50GB BR juz wydaje sie dzis zbyt malo... a co dopiero pojemnosc HD-DVD.

Reply to
Pszemol

Dnia Mon, 18 Feb 2008 16:43:58 -0600, Pszemol napisał(a):

HD-DVD miało kolejne wersje rozwojowe, tak jak i BluRay.. W dodatku w odróżnieniu od BR nie było własnoscią jednej i w dodatku zarozumiałej firmy, tylko konsorcjum firm pod przewodnictwem Toshiby. Teraz ceny mogą spaść, a mogą i wzrosnąć. Wystarczy, że Sony zażyczy sobie chorych pieniędzy za licencję, nie po raz pierwszy zresztą...

Reply to
Waldek Godel

Marek Lewandowski pisze:

LTO-4 Masz po 800GB na taśmę, transfer 120MB/s, 30 lat zachowania danych. Czego chcieć więcej?

formatting link

Reply to
Adam Dybkowski

Pan Adam Dybkowski napisał:

No, niektórzy to by jeszcze chcieli szybko, dobrze i tanio. Z tego co pamiętam, sama tasiemka do takiego streamera ma cenę tego samego rzędu co twardy dysk o tej pojemności. Samo urządzenie to zdrowe kilkanaście tysięcy złotych. Gupio przyznać, ale twardy dysk w kieszeni USB2, to dzisiaj najefektywniejszy (cenowo) sposób przyzwoitej archiwizacji danych.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Jarosław Sokołowski pisze:

Pozostaje pytanie, ile przeżyją dane na takim dysku. 10 lat? 20? Niekoniecznie. To oczywiście ma znaczenie w zależności, jak długoterminowej archiwizacji potrzebujesz.

Reply to
Adam Dybkowski

Pan Adam Dybkowski napisał:

Tego oczywiście nie wiem. Ale mam kilkunastoletnie dyski, które są zupełnie sprawne. Można by z nich korzystać i dzisiaj, tylko pojemność, np. 80 MB, zniechęca. Te sprzedawane dzisiaj mają wieloletnią gwarancję. I to przy założeniu, że pracją w skrajnie niekorzystnych warunkach, takich jakie fundują im ludzie uważający, że oszczędzają sprzęt. Czyli włączane i wyłączane kilka razy dziennie. Właściwie to *mnie* się jeszcze żaden dysk nie zepsuł. Jedyne co się w nich zniema, to że się kurczą z biegiem czasu. Dysk kupiony jako ooolbrzyyymi, po kilku latach nieprzerwanej pracy ląduje na półce (czasem właśnie z archiwalnymi danymi) jako maleństwo. Nie widzę powodu, by od takiego leżenia (i ewentualnego uruchamiania raz na rok do odczytu danych) coś im się mogło złego przytrafić w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pan PAndy napisał:

Ale po skopiowaniu danych na nowy dysk, ten stary idzie na półkę i leży tam spokojnie latami. Uświadomiłem sobie właśnie, że jestem w stanie zlokalizować u mnie w domu dysk, co do którego jestem pewien, że ostatnio kręcił się w roku 1998. Włączamy go teraz, czy czekamy z eksperymentem kolejne dziesięć lat? Jakoś tak niedawno minęło 20 lat od czasu, gdy upowszechniły się dyski z dynamicznym pozycjonowaniem głowic. Naprawdę nie widze powodu, by takie coś mogło się zepsuć od samego leżenia. Ale mam też komputer z roku 1985 z Winchesterem 20MB, który miał mechaniczne pozycjonowanie głowic. Włączałem go w okolicach roku 2000. Działał.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Poczekaj 5 lat. Nie bedzie go do czego podlaczyc :-)

Cholera wie co sie dzieje z domenami o tak malutkim rozmiarze ..

J.

Reply to
J.F.

Nie wiem ile dyskow przeszlo przez twoje rece, ale ja mialem mniej szczescia. Kilka lat temu rzeczywiscie awarie dyskow byly rzadkie, potem nadeszla era co raz wiekszych pojemnosci i tak zauwazylem, ze po przekroczeniu 160GB awaryjnosc znaczaco wzrosla. Mialem sobie macierz zlozona z 7 dyskow, ciagle sie ktorys wysypywal. Mimo, ze pracowaly

24/7/365, stala temp. + UPS. Takze moje zaufanie do tego nosnika znaczaco spadlo. Ale rzeczywiscie ciagle jest to chyba najtanszy sposob na archiwizacje danych.
Reply to
T.M.F.

Pszemol pisze:

Hę??? W którym z dysków jest gdzieś próżnia? Aaaa... może w tych zbudowanych na lampach elektornowych ;-)

Przy odrobinie braku pecha uda się odczytać dane.

pzdr mk

Reply to
mk

dyski nie sa szczelne - na niektrorych jest nawet napis by tej dziurki nia zakrywac bo grozi to utrata gwarancji

uszkodzenie tasiemki podczas normalnych operacji jest daleko wieksze niz ryzyko upuszczenia dysku - poza tym poprzez odpowiednia obudowe mozna zminimalizowac skutki wypadku (obudowa pochlaniajaca energie itd)

Reply to
PAndy

Bardzo prosto ;-) Starczy do InPhase zadzownic i kupic sobie prawdziwy dysk 'optyczny' na

300GB. Niedlugo (a moze juz sa) beda wersje wieksze, AFAIR do 1TB albo 1.5TB.

Ciekawa technologia:

formatting link
Tylko o glebokie szczegoly techniczne prosze mnie nie pytac ;-(

Reply to
Jerry1111

Pan J.F napisał:

On jest podłaczony, to znaczy w komputerze jest. Komputer ma ethernet, więc chyba aż tak źle nie będzie.

Taśmy magnetofonowe, jak leżały długo, to się domeny przemagnesowywały od pola magnetycznego z sąsiednich zwojów. Było słychać. Z tymi od streamera może być podobnie. W przypadku dysku niebezpieczeństwo chyba mniejsze.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pan T.M.F. napisał:

Też nie wiem ile, ale z tych domowych w ciągu dwudziestu z górą lat nie padł żaden. Może dlatego, że nie wysilały się tak jak te z macierzy serwerowej.

Reply to
Jarosław Sokołowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.