1. (...)
> 2. (...)
To ja jeszcze.
- "Non-uniform sampling" (ładne gotowe hasło dla google, tak przy okazji), było już wcześniej przez Konopa wspomniane w wersji "liniowej" (zegar główny + dodatkowe niewielki (rosnące) przesunięcie w czasie), a jest jeszcze wersja z jitterem - na sygnał zegarowy nakłada się szum gaussowski. Oczywiście w tej metodzie mamy dość duże straty.