mam problem z uruchomieniem nadajnika ultradźwięków. Schemat wygląda tak: uC (MSP430) generuje sygnał 40kHz i podaje go na tranzystor. emiter na masie na kolektorze "masa" nadajnika, "+" nadajnika podłączony do zasilania. No i nie bardzo to chce działać, tzn. przy zasilaniu 12V na nadajniku powinienem mieć wg. mnie około 6 (mierzone najtańszym multimetrem) gdyż wypełnienie 50% powinno dać taki pomiar.
Odbiornik "-" do masy, "+" do wejścia komparatora, drugie wejście komparatora dzielnik rezystancyjny, wyjście do procesora.
No i mam pytanie, czy to dobre rozwiązanie, nie mam oscyloskopu, a z multimetrem ciężko sobie poradzić. Nie wiem, czy dobre rozwiązania konstrukcyjne przyjąłem. Mam nadzieję, że ktoś z grupowiczów zetknął się z tym problemem i może się podzielić doświadczeniem.
Pozdrawiam Grzegorz