poszukuje elektronika amatora

Idź do informatyka. Niech ci napisze jakiś programik za te pieniądze (3tys. brutto miesięcznie).

JanuszR

Użytkownik Artur napisał:

No to już raczej nie jest prosty układ co ma dwa tranzystory i przekaźniki na krzyż. W samych założeniach jest dużo domniemań. Jeśli miałby to być układ tradycyjny (czyt. bez procesora lub układów programowalnych) to trzeba bardzo precyzyjnie określić sposób działania układu. Jeśli podczas uruchamiania okaże się, że jakiś tam sygnał jest inny niż w pierwotnych założeniach, to może okazać się, że 80% roboty diabli wzięli. To nie Pascal ani C++ i za pomocą Ctrl+X Ctrl+V nie da się zmienić sposobu działania układu. Z tego powodu skłaniałbym się do zastosowania jakiegoś prostego jednoukładowca, ale to z kolei stwarza inne problemy związane ze środowiskiem pracy takiego układu jakim jest samochód. Generalnie: Układ, który ma działać wg podanych przez Kolegę mocno przybliżonych założeń nie jest układem trywialnym, a zwłaszcza gdy ma działać niezawodnie. Pewnie nie chciałby Kolega aby nagle nasza magiczna skrzynka, wieczorową porą podczas np. burzy czy na skutek jakiegoś innego zakłócenia, czy błędu w programie, całkowicie opuściła wszystkie szyby w samochodzie... ;-)

Pozdrawiam Grzegorz

czesci 50pln... praca 300pln

Artur pisze:

gdansk pozostale info i ustalenia na maila

Ale jak? Nie potrafią projektować? Nie mogą? Źle zawsze projektują? Czasem? Pan Li nie jedno już w życiu skopiował. Jakąś tam wiedzę w ten sposób posiadł. Za mało aby coś tworzyć?

Pan Li wyznaje zasadę "duży obrót, mały zysk". Budowa prototypu bez gwarancji produkcji liczonej w kontenerach to dla pana Li żaden interes.